Piąty dzień festiwalu Szczecin Jazz niewątpliwie był bardzo różnorodny! Wypełniły go propozycje dla wielbicieli jazzowej klasyki oraz dla tych, którzy lubią nowości i chcą wiedzieć, co teraz grają młodzi. 1 marca w programie pod hasłem „Jazz in Europe” najpierw zaprezentował się Alexander Beets Quintet z towarzyszeniem Ellister van der Molen, a następnie zespół Jazz Forum Talents spotkał się z Loganem Richardsonem.
Dyrektor z saksofonem
Alexander Beets nazywany jest „The Hurricane”, a przydomek ten zyskał dzięki swej ekspresyjnej grze na saksofonie tenorowym. Od ponad 20 lat pełni funkcję dyrektora Amersfoort Jazz Festival i jest bezsprzecznie jedną z ważniejszych postaci holenderskiego jazzu. Muzyk znany jest z tego, że często wybiera do swego repertuaru kompozycje, które stały się standardami, a jego faworytem jest amerykański saksofonista, Stanley Turrentine. Wyrazem tej pasji było wykonanie tego wieczoru utworu „Bluish Bag” tego kompozytora.
Pouczająca lekcja
Beets jest nie tylko bardzo dobrym muzykiem, ale także gawędziarzem. Cały występ jego kwintetu (w którym na kontrabasie gra jego starszy brat, Marius) był bardzo pouczającą lekcją, podczas której wysłuchaliśmy wielu mniej lub bardziej znanych utworów z historii jazzu i swingu, jak m.in. „Whisper Not” z repertuaru zespołu Art Blakey and The Jazz Messengers, „Baptist Beat” Hanka Mobleya czy „Look of Love” Barta Bucharacha. Każda kompozycja została skomentowana przez lidera zespołu.
Owacje dla jubilatki
Na scenie pojawiła się także trębaczka Ellister van der Molen, która urozmaiciła swymi partiami cały występ. Ciepłe i barwne brzmienie jej instrumentu to bezsprzecznie jeden z największych atutów całego przekazu, aczkolwiek cały skład (w tym hiszpański pianista Rodriguez) zapracował na uznanie. Dla Ellister był to jednak wieczór szczególny, bo jak się dowiedzieliśmy z zapowiedzi Beetsa, tego dnia świętowała swoje urodziny! Publiczność nagrodziła ją z tego powodu podwójnymi, w pełni zasłużonymi, owacjami.
„Inwazja” talentów w drugiej części
W drugiej części wieczoru na scenie Opery na Zamku liczba muzyków zdecydowanie się zwiększyła. Jazz Forum Talents reprezentowali tego dnia: Kasia Pietrzko – fortepian, Jakub Mizeracki – gitara, Kacper Smoliński – harmonijka ustna, Tomasz Chyła – skrzypce, Roman Chraniuk – kontrabas, Maciej Kądziela – saksofon altowy i Adam Zagórski – perkusja. Dołączył do nich także Logan Richardson, muzyk pochodzący z Kansas City, który rok temu uczestniczył w sesjach nagraniowych albumu „Jammin' With KC” firmowanego właśnie przez JFT oraz Sylwestra Ostrowskiego.
Początek po kaszubsku
Także na widowni przybyło widzów, którzy pewnie już znali możliwości tego kolektywu i wiedzieli, czego się mogą spodziewać. Myślę, że otrzymali to, czego oczekiwali i to w obfitej dawce, bo występ trwał około 80 minut, a rozpoczął się wykonaniem numeru „Bibi Synku Bi” opartego na melodii kaszubskiej (to kompozycja Tomasza Chyły). Wśród utworów, które zabrzmiały później dominowały kompozycje poszczególnych instrumentalistów, rozbudowane o improwizowane partie, tak więc główny temat melodyczny był zazwyczaj pretekstem do indywidualnych akcji, które czasem wykraczały poza pierwotny idiom, kończąc się nawet gdzieś w okolicach free jazzu.
Trzy utwory amerykańskiego gościa
Jednym z ciekawszych fragmentów programu było – moim zdaniem – wykonanie utworu „Dark Blue Intensity Of Life” Kasi Pietrzko z jej płyty „Ephemeral Pleasures”, wzbogacone przez ogniste solo Chyły. Muzycy opracowali też wspólnie wcześniej i zagrali na scenie kilka utworów Logana Richardsona. Usłyszeliśmy „Alone” i „Dream Weaver” z płyty „Shift” z 2015 roku (nagranej z Patem Methenym) oraz „Turning Maze” z albumu „Cerebal Flow” sprzed 15 lat. To na pewno była duża atrakcja dla tych, którzy znają lepiej jego dokonania. We wrześniu ubiegłego roku Richardson wydał swój ostatni album (zatytułowany „Afrofuturism”). Mam nadzieję, że może dotrze jeszcze do Szczecina z własnym zespołem i z tym właśnie programem.
Finał festiwalu także na żywo
Tymczasem Szczecin Jazz w kolejnych dniach proponuje występy online (zagrają m.in. Jerzy Małek i Bergcrantz Ostrowski Unit), ale na żywo wróci jeszcze na finał tzn. 7 marca – pod hasłem „Jazz na niedzielę”. Wtedy w kościele ewangelicko-augsburskim Świętej Trójcy w Szczecinie wystąpi Anna Maria Mbayo (wstęp jest wolny).
Komentarze
0