Stadion piłkarski przy ul. Twardowskiego w Szczecinie jest już niemal gotowy. Podczas niedzielnego meczu kibicom udostępniono „trybunę wschodnią”, dzięki czemu rozgrywkę mogło oglądać ponad 17 tysięcy osób. To, co jest dumą Szczecina, za chwilę może stać się także poważnym problemem. Według szacunków utrzymanie nowego obiektu może pochłonąć gigantyczne pieniądze. Podczas ostatniej komisji ds. inicjatyw społecznych, sportu i młodzieży radni odwiedzili obiekt i po zapoznaniu się z przewidywanymi kosztami zasugerowali między innymi… zainstalowanie fotowoltaiki jako sposobu na oszczędności.

Utrzymanie stadionu rośnie skokowo. Z 10 do 17,6 mln zł w rok

Nowy stadion piłkarski ma szansę stać się dumą Szczecina. Obiekt wyposażony jest w najnowocześniejszą technologię, a jego oświetlenie robi wielkie wrażenie. Niestety w czasach galopujących cen prądu i gazu pełne wykorzystanie wizerunkowego potencjału tego miejsca może okazać się trudne. Podczas niedawnej komisji ds. inicjatw społecznych, sportu i młodzieży przedstawiciele Pogoni Szczecin zaprezentowali prognozy, z których wynika, że koszt utrzymania nowego stadionu będzie gigantyczny.

W sezonie 2019/2020 kwotę tę oszacowano na 3,4 mln zł. W sezonie 2021/2022 ten koszt wzrósł do ponad 10 mln zł, a w rozpoczętym właśnie sezonie 2022/2023 prognozowany jest nawet na… 17,6 mln zł. Jak przekonują przedstawiciele klubu, najpoważniejszym obciążeniem finansowym jest cena energii elektrycznej.

Ceny biletów i karnetów na mecze będą rosnąć. „Będziemy do tego zmuszeni”

W rozmowie z portalem wSzczecine.pl Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni Szczecin przyznał, że obciążenia, z którymi mierzyć się będzie klub, są gigantyczne. Już teraz jest przygotowywana strategia finansowa, która nie wyklucza np. podnoszenia cen biletów i karnetów na mecze.

– Myśleliśmy o tym już przed rozpoczęciem obecnego sezonu, uwzględniając to, co dzieje się obecnie na rynku i sytuację, z którą musimy się mierzyć. Wówczas jednak podjęliśmy decyzję, że do momentu otwarcia całego stadionu utrzymujemy ceny biletów. Uwzględniając obecną i prognozowaną sytuację ekonomiczną w kraju także będziemy zmuszeni do tego, by – zgodnie z zapowiedzią – zaktualizować cennik biletów – mówi Ufland. – Nikt nie ukrywa, że wzrosty taryf energii, ciepła mają bezpośrednie przełożenie także na nas. Oczywiście ten wzrost cen odbija się i w najbliższej przyszłości będzie odbijał się na klubie jeszcze mocniej. Nie ma przedsiębiorców, którzy byli i są gotowi obecnie na taką sytuację. W planowanym budżecie Pogoni Szczecin na sezon 2022/23 były przewidziane środki na zabezpieczenie kosztów energii i ciepła, natomiast była to zdecydowanie niższa kwota od tej, która będzie potrzebna, uwzględniając obecne i przyszłe stawki i planowane zużycie. Mierzymy się z tym, aktualizujemy prognozy budżetowe i szukamy zarówno źródeł przychodów, jak i znaczących oszczędności – dodaje rzecznik Pogoni Szczecin.

Jak zaznacza, klub stara się ograniczać koszty funkcjonowania. – Cały czas intensywnie pracujemy nad pozyskiwaniem środków. Jesteśmy wdzięczni każdemu partnerowi, który nas wspiera. Źródeł finansowania szukamy również w programach czy dotacjach, jest to proces ciągły. To, co możemy zrobić w obecnej sytuacji sami, to praca nad obniżeniem poziomu kosztów operacyjnych. I to od kilkunastu tygodniu intensywnie robimy. Każdą wydaną złotówkę oglądamy dokładnie i do tego dwa razy – dodaje Ufland.

Radni chcą fotowoltaiki na nowym stadionie. „Dach stadionu aż się o to prosi”

Radni podczas ostatniej komisji ds. inicjatyw społecznych, sportu i młodzieży dyskutowali o możliwościach obniżenia kosztów utrzymania stadionu. Wśród zaproponowanych opcji pojawił się temat instalacji fotowoltaicznej.

– Dach stadionu aż się prosi o instalację paneli do produkcji energii. Można również przykryć wiatą z panelami całą powierzchnię parkingu. Z tak dużej powierzchni w ciągu roku, wyprodukujemy 3-4 razy więcej energii, niż zużywa sam stadion, więc miasto jeszcze na tym zarobi. Przy obecnych cenach energii inwestycja zwróci się w 3-4 lata. To bardzo słuszny i potrzebny kierunek. Jako Zieloni będziemy namawiać prezydenta do zrealizowania tej inwestycji – mówił radny Przemysław Słowik.

– Nie jestem przekonana, ale nie neguję pomysłu, bo nie byłam na komisji sportu, kiedy wizytowano stadion – mówiła w Radiu Plus radna Jolanta Balicka.

– Ciekawa alternatywa w obecnej sytuacji – skomentował radny PiS Krzysztof Romianowski.