Powstał projekt rozporządzenia, które pozwoli większości pracownikom transgranicznym na przekraczanie granicy w codziennej drodze do pracy (od 4 maja), bez obowiązku odbycia 14-dniowej kwarantanny. Nadal jednak dotychczasowe obostrzenia będą dotyczyć pracowników zawodów medycznych i osób pracujących w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej.

Projekt nowego rozporządzenia ws. ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii powstał 30 kwietnia. Uwagi, w ramach konsultacji roboczych, można przekazywać do 1 maja. Kluczowe dla mieszkańców granicy są nowe zapisy w punktach określających osoby, które są zwolnione z obowiązkowej kwarantanny.

„Od dnia 4 maja 2020 r. obowiązku, o którym mowa w § 2 ust. 2 [14-dniowa kwarantanna – red.], nie stosuje się w przypadku przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej:

1) w ramach wykonywania czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych w Rzeczypospolitej Polskiej lub w państwie sąsiadującym przez osoby wykonujące te czynności w tych państwach;

2) przez uczniów i studentów pobierających naukę w Rzeczypospolitej Polskiej lub w państwie sąsiadującym.”

Osoby przekraczające granicę będą musiały udokumentować Straży Granicznej, że wykonują czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe, albo pobierają naukę w państwie sąsiadującym.

Na razie ograniczenia nie zostaną poluzowane w stosunku do osób najbardziej narażonych na kontakt z chorymi na COVID-19. Nadal 14-dniowa kwarantanna obowiązywać będzie osoby wykonujące zawód medyczny oraz wykonujące czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej.

Zmiany przepisów o kwarantannie od dawna domagali się mieszkańcy pogranicza, którzy dojeżdżają codziennie do pracy do Niemiec czy do Polski. W ostatni piątek na zamkniętych przejściach granicznych odbyły się protesty.

Za zniesieniem ograniczeń lobbowali też samorządowcy. Do premiera Mateusza Morawieckiego pisał Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina i prezydent Euroregionu Pomerania. Angażował się także Urząd Marszałkowski.

– Cieszę się, że rząd w końcu dostrzegł los pracowników transgranicznych. Mam nadzieję, że proponowane rozwiązania zostaną wprowadzone szybko i skutecznie – mówi Olgierd Geblewicz. – Chcę podziękować wszystkim, którzy byli zaangażowani w akcje na granicy – zarówno protestującym mieszkańcom pogranicza, jak i osobom wspierającym te protesty – za solidarność i zrozumienie transgranicznej rzeczywistości.