Niewątpliwie wiele wzruszeń, radości oraz emocjonujących chwil doświadczyli uczestnicy tego wydarzenia! 25 czerwca na scenie Opery na Zamku w Szczecinie zaproszeni goście oraz nominowani w 10 kategoriach artyści uczestniczyli w gali wręczenia nagród Fryderyk 2021 w  muzyce poważnej. Wieczór poprowadzili Katarzyna Sanocka z TVP Kultura i Andrzej Sułek z Programu Drugiego Polskiego Radia, którzy zapowiadali m.in. występy znakomitych muzyków i solistów, urozmaicające program gali.


Olimpijski wstęp

Orkiestra barokowa Capella Cravionsesis pod kierunkiem Jana Tomasza Adamusa pięknie otworzyła ten wieczór, prezentując fragment opery „Olimpiada” Vivaldiego. Cała gala była wypełniona takimi wysmakowanymi akcentami artystycznymi, tak więc melomani mieli tego wieczoru możliwość wysłuchania wielu bardzo dobrych interpretacji klasyki.

W programie wydarzenia umieszczono też minirecital nominowanego do Fryderyka 2021 w kategorii Album Roku Muzyka Kameralna zespołu Kwartet Śląski. W wykonaniu tej grupy zabrzmiał IV Kwartet smyczkowy Pendereckiego. Poza tym pianista Piotr Sałajczyk przedstawił mazurki z op. 50 (nr 1 i 16) Karola Szymanowskiego, natomiast Łukasz Kuropaczewski (gitara) oraz Aleksander Dębicz (fortepian) w znakomity sposób zinterpretowali „Asturiaz” Issaca Albeniza.

Orkiestra Opery na Zamku na scenie

W drugiej części wieczoru na scenie pojawili się muzycy Orkiestry Opery na Zamku pod dyrekcją Jerzego Wołosiuka oraz soliści. Flecistka Ania Karpowicz zagrała wybór z 12 miniatur na flet i smyczki Mieczysława Weinberga, a pod koniec gali usłyszeliśmy wspaniały duet w wykonaniu wybitnych polskich śpiewaków: Aleksandry Olczyk i Łukasza Golińskiego (pochodzącego ze Szczecina). Artyści wykonali „La ci darem la mano” z opery „Don Giovanni” Mozarta.

W tegorocznej edycji było kilka szczecińskich akcentów, także wśród nominowanych artystów. Bogdan Boguszewski został w ten sposób doceniony za album „Paderewski: Symphony in B Minor op. 24 Polonia”, nagrany przez muzyków Lwowskiej Orkiestry Narodowej pod jego dyrekcją (w kategorii Album Roku Muzyka Symfoniczna), a gitarzysta Krzysztof Meisinger za album „Bartłomiej Marusik: Pieśni nocą śpiewane” (stworzony z mezzosopranistką Agnieszką Rehlis) w kategorii Album Roku Recital Solowy.

Szczecińskie szanse na Fryderyki

Poza tym szansę na Fryderyka otrzymała śpiewaczka Agnieszka Budzińska-Bennett. Nominowano ją w kategorii Najlepszy polski album za granicą za płytę „Wizlav von Rugen”, nagrany z Ensemble Pelegrina. Wyróżniono również zespół Orkiestra West Side Sinfonietta, złożony m.in. z muzyków Filharmonii w Szczecinie, w tym skrzypka, Pawła Maślanki. Został nominowany za płytę „Moritz Moszkowski” (w kategorii Album Roku Muzyka Koncertująca).

Nagroda dla Olgi Tokarczuk

Statuetki trafiły jednak do innych twórców, także... pisarzy. Album Aleksander Nowak, Olga Tokarczuk „Ahat-Ili. Siostra bogów” zdobył laur w kategorii Album Roku Muzyka Oratoryjna i Operowa, a ogłosili to Dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Szczecin, Joanna Leszczyńska oraz Dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie, Jacek Jekiel. Noblistka, która napisała libretto do nagrodzonego dzieła, nie była obecna w Szczecinie. Stauetkę odebrał kompozytor, Aleksander Nowak. 

Najwybitniejsze Nagranie i Złote Fryderyki

Wśród pozostałych nagrodzonych znalazła się też śpiewaczka Aleksandra Kurzak za album „Desire” (Najlepszy Album Polski za Granicą) oraz Jakub Jakowicz (skrzypce) i Bartosz Bednarczyk (fortepian) za „Sonaty na skrzypce i fortepian” Grażyny Bacewicz (w kategorii Najwybitniejsze Nagranie Muzyki Polskiej). Nagrodę odebrał Bednarczyk.

Złote Fryderyki za całokształt dokonań otrzymali tego wieczoru wybitna śpiewaczka Jadwiga Rappe oraz dyrygent i pedagog, Jan Łukaszewski.

27 czerwca o godz. 22.15 można będzie zobaczyć retransmisję gali w kanale TVP Kultura. Niebawem czeka nas jeszcze jedno prestiżowe wydarzenie w naszym mieście. 5 sieprnia w hali Netto Arena odbędzie się gala rozdania Fryderyków w muzyce rozrywkowej i jazzowej.