Ta informacja od kilku dni rozgrzewa do czerwoności opinię publiczną w Świnoujściu. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale w rozmowie z mediami wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki nazywa ją „bardzo prawdopodobną”. Wszystko po to, by w czasie trwania wojny w Ukrainie zapewnić bezpieczeństwo infrastrukturze krytycznej z zakresu energetyki, a za taką uznaje się świnoujski terminal LNG.
„Jedna decyzja może zniszczyć nasze muzeum i latarnię morską”
Znowelizowane przepisy dotyczące bezpieczeństwa portów morskich dają wojewodzie prawo wyznaczenia czasowej dwustumetrowej strefy ochronnej wokół świnoujskiego gazoportu. W praktyce oznaczać to będzie blokadę dostępu m.in. do części plaży, latarni morskiej czy Muzeum Obrony Wybrzeża. Tematem zajęła się Świnoujska Organizacja Turystyczna, która w swoim stanowisku wskazała, że zamknięcie dojazdu to wielkie straty finansowe, a nawet groźba likwidacji działalności turystycznej w tych miejscach. Ograniczenie jest bowiem bezterminowe. Nie wiadomo, ile zagrożenie wojenne może potrwać.
– Mieszkańcy zdają sobie sprawę, że jest wojna, ale oni chcą żyć w pokoju. Właściciel gazoportu powinien ponieść konsekwencje tymczasowych rozwiązań związanych z możliwością dojazdu do plaży i zabytków, na wypadek konieczności wprowadzenia strefy ochronnej – mówi wiceprezydent Świnoujścia, Barbara Michalska, cytowana przez „Głos Szczeciński”.
„Trudno uwierzyć, że ktoś może w dzisiejszych czasach walczyć z zabytkami – zniszczyć jedną decyzją największe tego typu muzeum niepubliczne jak nasze i Latarnię Morską w Świnoujściu” – napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele Fortu Gerharda.
Wojewoda Bogucki: „Szukamy rozwiązań”
Wojewoda Zbigniew Bogucki o sytuację Świnoujścia został zapytany w ostatnim programie „Studio wSzczecinie.pl”. Jak zaznaczył, wprowadzenie zakazu jest „bardzo prawdopodobne”, ale trwają jeszcze rozmowy o możliwych rekompensatach dla samorządu oraz organizacji zarządzających obiektami, które poniosą straty.
– Zamknięcie może nastąpić po informacjach od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Straży Granicznej. Kwestie bezpieczeństwa nie mogą być przedmiotem kompromisu. To za poważna sytuacja, biorąc pod uwagę działania na Ukrainie czy działania destabilizacyjne ze strony Rosji w całej Europie – powiedział Zbigniew Bogucki. – Szukamy rozwiązań. Spotykamy się cały tydzień w szerokim gronie ekspertów i samorządowców, by wypracować jak najlepsze rozstrzygnięcie. To nie może być przedmiotem populistycznej rozgrywki. Jeżeli podejmę decyzję, to będzie oczywista pochodna decyzji od służb – podkreślał wojewoda.
Głos w dyskusji zabrał również poseł Arkadiusz Marchewka.
– Zwracaliśmy uwagę, że ustawa może uderzać w lokalne firmy – powiedział poseł PO. – Gazoport musi być chroniony. Bezpieczeństwo jest kluczowe. Ci, którzy potencjalnie stracą na tej decyzji, powinni otrzymać rekompensaty. Mowa np. o przedsiębiorcach czy zarządcach obiektów. Chciałbym prosić, by pan wojewoda zwrócił uwagę na mieszkańców i przedsiębiorców.
Ostateczne decyzje dotyczące zamknięcia dojazdu do świnoujskich zabytków jeszcze nie zapadły. Wojewoda Bogucki w środę spotkał się z samorządowcami i przedstawicielami organizacji turystycznych ze Świnoujścia. Miały tam padać propozycje wsparcia dla podmiotów, które będą poszkodowane przez zakaz.
Komentarze
12