Secesyjne polichromie czekają na prace konserwatorskie. „Tego typu odkrycia zdarzają się sporadycznie”

Stylistyka malowideł wskazuje, że powstały w tym samym czasie, co kamienica, czyli w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku. Autor nie jest znany. Choć zostały odsłonięte już w 2017 roku, podczas remontu kamienicy, to ponownie zyskały rozgłos za sprawą wpisu na grupie „Szczecin znany i historyczny”.

– Wówczas na zlecenie Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków została opracowana ekspertyza dotycząca stanu zachowania oraz program prac konserwatorskich polichromii. Prace zostały wstrzymanie i niedokończone ze względu na brak środków finansowych. Od tego czasu malowidła pozostają odsłonięte – informuje Michał Dębowski.

„Piękne secesyjne dzieło”. „Takie dzieła pobudzają wenę”. „Każde malowidło powinno być poddane konserwacji, to już ostatnie takie zdobienia klatek schodowych”. „Secesja aż miło. Oby zostały odrestaurowane”. „Piękna jest ta kamienica, cudo” – to tylko niektóre z komentarzy pod wpisem na grupie Szczecin znany i historyczny.

„Cenny świadek historii”

Od 2023 roku narożną kamienicą zajmuje się Zarządca Nieruchomości EGIDA. „Niestety nie znamy historii malowidła” – czytamy w odpowiedzi na nasze pytania. Jak jednak informuje Michał Dębowski, jest już po rozmowie z zarządcą, którego zachęcił do skorzystania z miejskich dotacji na prace konserwatorskie i roboty budowlane przy zabytku.

– Odkryte polichromie są z pewnością cennym świadkiem historii dokumentującym oryginalny wystrój szczecińskich kamienic z początku XX wieku – podkreśla Michał Dębowski. – Tego typu odkrycia zdarzają się sporadycznie podczas remontów prowadzonych w szczecińskich kamienicach, ostatnio między innymi przy ulicy Słowackiego 11.

Inne przykłady zachowanego malarstwa można oglądać m.in. w kamienicach przy ul. Edmunda Bałuki, Piłsudskiego 7, Monte Cassino 7 oraz przy al. Jana Pawła 42.