Miały być gotowe i podane do publicznej wiadomości na początku lipca, ale zgłoszenia kandydatów na listy wyborcze przedłużono do 23 lipca. Platforma Obywatelska prawdopodobnie pod koniec miesiąca ogłosi, kto będzie kandydować do sejmu ze Szczecina i Koszalina. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że „wielkich zaskoczeń nie będzie”, ale wbrew wcześniejszym spekulacjom listę szczecińską ponownie otworzy Sławomir Nitras, a nie Bartosz Arłukowicz. Eurodeputowany będzie lokomotywą wyborczą z okręgu obejmującego Koszalin.
Platforma Obywatelska swoje listy wyborcze ma zaprezentować w najbliższych tygodniach. Oficjalnie trwają ostatnie ustalenia, a nieoficjalnie politycy przyznają, że sondażowe spadki Trzeciej Drogi i Lewicy mogą sprawić, że „rzutem na taśmę” wyklaruje się jednak koncepcja jednej listy wyborczej do sejmu.
Jeżeli tak się nie stanie, to liderem listy ze Szczecina będzie – tak jak w 2019 roku – poseł Sławomir Nitras. Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki spowodował, że na listach wyborczych ponownie będzie stosowana zasada suwaka. Jeżeli jedynką jest mężczyzna, to dwójką będzie kobieta. Najpewniej posłanka Magdalena Filiks. Z trzeciego miejsca wystartuje Arkadiusz Marchewka, a czwórką ma być Teresa Kalina, przewodnicząca zachodniopomorskiego sejmiku. Kolejne miejsca mają zająć posłowie Artur Łącki i Grzegorz Napieralski oraz między innymi radna ze Świnoujścia Elżbieta Jabłońska. Na liście wyborczej PO ma znaleźć się także młoda aktywistka związana niegdyś z Lewicą Dagmara Adamiak.
– Drużynę KO będą tworzyć kandydaci, którzy dają największą szansę na zwycięstwo w wyborach. Każdy z nas jest zdeterminowany i chce walczyć. Nic jeszcze nie zostało przesądzone – mówi Arkadiusz Marchewka, poseł Koalicji Obywatelskiej.
– Nie ma dla mnie znaczenia, czy to będzie miejsce 5. czy 7. – mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Grzegorz Napieralski, przypominając, że w 2019 roku zdobył trzeci mandat na liście PO z szóstego miejsca. – Liczę na sześć albo siedem mandatów ze Szczecina w tych wyborach – dodaje.
Swojego startu oficjalnie nie potwierdza jeszcze Teresa Kalina. – Na razie zajmuję się tylko samorządem. Nie zastanawiałam się jeszcze, czy chciałabym być posłanką. Dobrze mi się pracuje w samorządzie. Jeżeli będzie propozycja, to głęboko i pozytywnie się nad nią zastanowię – mówi.
Wybory parlamentarne odbędą się prawdopodobnie 15 lub 22 października 2023. Ze Szczecina wybierzemy 12 posłów i jednego senatora. Z okręgu koszalińskiego ósemkę posłów i jednego senatora. Z informacji portalu wSzczecinie.pl wynika, że na mocy paktu senackiego kandydatami do izby wyższej parlamentu będą niezmiennie prof. Tomasz Grodzki i Magdalena Kochan.
Komentarze
16