Na wzgórzu przy autostradzie w Klęskowie odbudowano pomnik nadleśniczego i znanego przyrodnika Heinricha von Meyerinck (1786-1848) – Cieszę się, że udało się dołożyć kolejną cegiełkę do historii Szczecina i Puszczy Bukowej – mówi dr Marek Łuczak z Pomorskiego Towarzystwa Historycznego.

Z jego inicjatywy odtworzono już dziesiątki zniszczonych nagrobków i pomników z całego regionu. Ostatnia inicjatywa to efekt prac nad nowym wydaniem książki o Szczecinie-Klęskowie. Na starej mapie był zaznaczony pomnik nadleśniczego Heinricha von Meyerinck, więc rozpoczęto poszukiwania jego pozostałości.

– Pomnik został zniszczony po 1945 roku. Na początku tego roku udało się odnaleźć kamienną podstawę pomnika, elementy cokołu rozrzucone po lesie, oraz fragmenty dwóch płyt z piaskowca, które zostały wmurowane w cokół z oryginalnych kamieni. Stelę z nową inskrypcją w języku polskim i niemieckim wykonała szczecińska firma Hera – relacjonuje dr Łuczak.

Heinrich von Meyerinck przez lata służył w wojsku, był m.in. adiutantem księcia Jeana Baptiste Bernadotte, późniejszego króla Szwecji – Karola XIV Jana. Po zakończeniu wojen napoleońskich przeszedł na wojskową emeryturę i zdał egzamin na leśniczego. W 1845 rok został nadleśniczym w Szczecinie, gdzie pozostał do śmierci, 18 września 1848 roku.

To już kolejny pomnik „ukryty” w Puszczy Bukowej. Można tam znaleźć upamiętnienia Carla Ludwiga Gené (1820-1893), Otto Jäckela (1897-1918) czy Carla Friedricha Meyera (1840-1904).