Dwa dodatkowe terminy warsztatów „Raniutto” – to dobra informacja dla wszystkich rodziców, którzy co miesiąc walczą o bilety na te zajęcia . Filharmonia, odpowiadając na ogromne zainteresowanie, proponuje pilotażowo spotkania w poniedziałek.
O tym, że trudno w Szczecinie kupić bilety na wydarzenia dla najmłodszych dzieci, pisaliśmy w portalu przez ostatnie tygodnie. O tej niełatwej sytuacji rozmawiano również w programie „Studio Kultura” tworzonym we współpracy portalu wSzczecinie.pl i radia SuperFM. Gośćmi Gabriela Augustyna byli Anna Kaczmarczyk z Teatru Lalek Pleciuga, Magdalena Gardas-Wasilewska z grupy Głowa Mała oraz Mateusz Czarnowski z Filharmonii im. M. Karłowicza.
Dobra wiadomość dla rodziców maluszków. W marcu będzie więcej godzin warsztatów
Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się organizowane w filharmonii sobotnie warsztaty „Raniutto”. Po wejściówki na te zajęcia rodzice stoją w długich kolejkach, a pula internetowa wyprzedaje się w kilkanaście minut. Zajęcia, które odbywały się w dwóch grupach – o godz. 09:00 dla dzieci w wieku 1-2 lata, a o 11:00 dla dzieci 3-5 lat, od stycznia rozszerzono do trzech: o godz. 9:00 dla dzieci w wieku 1-2 lata, o godz. 10:30 dla dzieci 3-4 lata i o godz. 12:00 dla dzieci 5-6 lat.
– Wydawało nam się, że to coś, co pozwoli rozładować kumulację – przyznał Mateusz Czarnowski z Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie. – Ale okazało się, że rzecz rozchodzi się jednak o najmłodszych. Dlatego po licznych konsultacjach pilotażowo uruchamiamy dodatkowo jeszcze dwie godziny – zadeklarował.
W warsztatach „Raniutto BIS” będzie można wziąć udział już w poniedziałek, 6 marca. Tego dnia filharmonia zaprasza na zajęcia w dwóch grupa wiekowych: o godz. 09:00 – dzieci od 1. do 2. roku życia, a o godz. 10:30 – dzieci od 3. do 4. roku życia. Dodajmy, że program „Raniutto BIS” będzie powtórzeniem odbywających się dwa dni wcześniej (4 marca) sobotnich warsztatów „Raniutto”.
Sprzedaż biletów rozpocznie się 1 marca o godz. 13:00 i będzie prowadzona zarówno przez internet, jak i stacjonarnie w kasie Filharmonii. Również 1 marca będzie można kupić bilety na kwietniowe „Raniutto”, które zaplanowano 1 i 22 kwietnia.
Prowadzący przypominają: nie ilość, a jakość ma największe znaczenie
Podczas programu goście zgodni byli, że zajęcia dla najmłodszych muszą mieć bardzo ograniczą liczbę uczestników. Wszystko po to, by dzieci mogły wyciągnąć z takich warsztatów jak najwięcej.
– Gdyby warunki pozwalały, to moglibyśmy tych działań jednostkowo mieć jeszcze więcej, żeby zaspokoić potrzeby, ale to wiąże się z konkretnymi kwotami – zaznaczał Czarnowski. – Jeżeli chodzi o uczestników, to będę twardo stał na stanowisku, że ich liczba diametralnie większa być nie może. Bo wtedy możemy mówić nie o warsztatach, a o sytuacji koncertowej. To wiąże się z ryzykiem, że nie zainteresujemy dziecka na tyle, na ile chcemy. Teraz na dzieci nie zadziała usadzenie ich w fotelu i powiedzenie, że przez 11 minut słuchamy utworu. Dlatego ważne jest, żeby trybem mocno włączającym na samym warsztacie dzieci uczestniczyły w zajęciach, tworzyły koncerty same dla siebie poprzez zabawę. By w konsekwencji, jako dorośli, do nas przychodzili.
Warsztaty „Raniutto” stały się wręcz kultową aktywnością sobotnich poranków w filharmonii. Podczas zajęć dzieci wraz z opiekunami mogą posłuchać muzyki na żywo, przyjrzeć się z bliska instrumentom i wziąć udział w licznych muzycznych zabawach. Dodajmy, że warsztaty „Raniutto” wpływają na wszystkie obszary rozwoju dziecka, a szczególnie ten emocjonalny, społeczny i intelektualny.
Komentarze
0