Przypomnijmy, w czerwcu 2007 roku Estudio Barozzi Veiga wygrało międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt koncepcyjny nowego gmachu. Kilka miesięcy później, 21 listopada 2007 r. Piotr Krzystek Prezydent Szczecina oraz Paweł Sikorski dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich podpisali z EVB umowę na wykonanie dokumentacji, która ma być gotowa pod koniec 2008 roku. Jednak w grudniu 2007 roku w Szczecinie rozgorzała dyskusja, czy projekt filharmonii szczecińskiej autorstwa Estudio Barozzi Veiga jest plagiatem.
Teraz sprawa wydaje się być całkowicie wyjaśniona. Felix Claus żałuje komentarzy i pochopnej opinii o projekcie filharmonii autorstwa EVB. Claus przyznaje, że projekt jest piękny i jedyny w swoim rodzaju. Poniżej prezentujemy oświadczenie jakie holenderski zespół Claus en Kaan Architecten przesłał do Estudio Barozzi Veiga.
W listopadzie ubiegłego roku zapoznałem się z projektem, który zwyciężył w szczecińskim konkursie. Przesłano mi obraz przedstawiający projekt w otoczeniu miejskim, nocą, oraz poproszono o opinię na jego temat.
Opierając swoją opinię na tym jednym obrazie, używając ostrych słów podzieliłem się spostrzeżeniem, że prezentowany projekt jest podobny do projektu, które moje biuro przedstawiło kiedyś w konkursie na budynek opery w mieście Ghent (B).
Po przeanalizowaniu szczegółów zwycięskiego projektu uznałem jednak, że moja reakcja była niestosowna i zbyt ostra. Projekt przygotowany przez biuro Estudio Barozzi Veiga (EBV) jest nie tylko piękny, ale i jedyny w swoim rodzaju.
Żałuję udzielonych przeze mnie komentarzy dla prasy; były one nieuzasadnione.
Podsumowując, chciałbym potwierdzić, że nie zostaną z mojej strony wszczęte żadne działania sądowe ani zawodowe przeciwko projektowi, jego autorowi oraz klientowi.
Życzę architektowi i miastu powodzenia!
Felix Claus
Amsterdam, 9 stycznia 2008
„Bryk” o Filharmonii.
Nowa Filharmonia położona będzie w dawnym miejscu lokalizacji szczecińskiego przedwojennego Konzerthausu, na placu przy ul. Małopolskiej.- Budowę gmachu planuje się w latach 2009-2011. Koszt inwestycji szacuje się na 90 mln zł. Gmina starać się będzie o uzyskanie dofinansowania budowy gmachu Filharmonii ze środków Unii Europejskiej. – informuje Celina Skrobisz, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta.
Pozostaje nam czekać. Najważniejsze, że kontrowersyjna sprawa projektu filharmonii dobiegła końca, który możemy nazwać happyendem.
Komentarze
0