Szczecińscy radni przyjęli obywatelską uchwałę podwyższającą stawki maksymalne za przewóz pasażerów taksówkami. Przykładowo, górną granicę przy ustalaniu opłaty początkowej ustalono na poziomie 7 zł, czyli o 2 zł więcej niż obecnie. Oczywiście każdy z taksówkarzy może oferować niższe stawki.

Uchwała powstała z inicjatywy środowiska taksówkarskiego. Przygotowała ją Danuta Falkowska, a podpisało się pod nią ponad 400 kierowców. Pozytywnie zaopiniowała ją najpierw stosowna komisja, a później jednomyślnie przyjęli wszyscy radni.

Dzienna taryfa maksymalna w dni powszednie wynosić będzie teraz 3 zł za 1 km (podwyżka – 0,60 zł). Taryfa nocna i świąteczna podniesiona została do górnej granicy 4,50 zł za 1 km (podwyżka – 0,90 zł). Dodatkowo obowiązywać będzie ona również w Wigilię i sylwestra od godziny 17:00 do 6:00. Opłata początkowa – 7 zł (podwyżka – 2 zł). Godzina postoju – 40 zł (podwyżka – 8 zł).

„Zaproponowane przez taksówkarzy nowe stawki lub jeszcze wyższe obowiązują w innych miastach od ponad dwóch lat. Natomiast w Szczecinie obowiązują jedne z najniższych stawek w Polsce. Aby zarobić na życie około 2200 zł, kierowca musi utargować około 6000 zł, z tego opłata za paliwo wynosi około 2000 zł, ZUS – 1300 zł, opłata miesięczna do korporacji – 540 zł (kierowca dzienny) lub 640 zł (kierowca nocny); w kosztach tych nie ma już mowy o naprawie samochodu, jego ubezpieczeniu, wymaganych przeglądach, amortyzacji, które to koszty jeszcze uszczuplają budżet domowy” – czytamy w uzasadnieniu przyjętego przez radnych projektu uchwały.

O podobnych zmianach dyskutowano już w 2017 r., ale wtedy sprzeciwiały się im największe korporacje.

Nowe maksymalne stawki wejdą w życie 14 dni od dnia ogłoszenia uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.