Czym może wyróżnić się nowy klub na nocnej mapie miasta? Jak wypadła urodzinowa impreza przedstawiciela klubowej sceny?
Urodziny didżeja, czyli muzyka, muzyka, muzyka…
W piątek dj Tommy, obecnie znany jako TM świętował swoje 30. urodziny z wielką pompą. W klubie można było usłyszeć didżejów z MDT Agency oraz wszystkich związanych z polską sceną muzyczną. Mc Kris, Fofaq, Miqro, CezAreKane, Mischa Kaido to tylko nieliczni, którzy zagrali tamtej nocy. Duża liczba didżejów nie świadczy jednak o różnorodności gatunków. Choć organizatorzy zapowiadali wielość stylów muzycznych, na parkiecie królował przede wszystkim house. I nic dziwnego skoro jubilat odpowiadał za Sunrise Festival. Przybyli goście potrzebowali jednak czasu by rozkręcić się przy starannie wyselekcjonowanych dźwiękach. I tu rodzi się pytanie: co się sprawdza na szczecińskich imprezach lepiej – ambitne klubowe granie czy może znane wszystkim hity z list przebojów? Z pewnością to drugie, co i tym razem pokutowało na początku imprezy. Parkiet zapełnił się dopiero przed północą.
Coyotes, czyli tańczące barmanki
Coyote Club – to sieć klubów znana przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Wszyscy, którzy oglądali film „Coyote Ugly”, mogli poznać specyfikę tego typu lokali. Ich punktem charakterystycznym są barmanki, które nie tylko polewają drinki, ale też tańczą na barze. Tańczą naprawdę świetnie. Nie mam na myśli jedynie ich zmysłowego wizerunku. Dziewczyny są także dobre technicznie.
Tego niestety nie można powiedzieć o barmankach w szczecińskim Coyocie. Seksownie ubrane prezentują nie zawsze nienaganną figurę w sposób daleki od tego, który cieszył oko widza filmu. Ich indywidualny taniec, choć daleki od ideału, wypadł i tak dobrze w porównaniu do prezentowanej choreografii w zaaranżowanych przerwach. Układ składający się z kilku ruchów rękami niestety odsłonił brak umiejętności tanecznych. I tak największy atut klubu wypada z ręki.
A miało być tak pięknie…
Choć oprawa muzyczna urodzinowej imprezy dj TM pozostawała bez zarzutu i z pewnością była jasnym punktem, przy opisie urodzin nie sposób uciec od oceny nowego klubu. Słaba klimatyzacja, niemiła obsługa, fatalne rozwiązanie kwestii toalety (wspólne umywalki dla obu płci) i niezbyt udany występ barmanek – wszystko to nie wpływa na pozytywnie na ocenę tej niewątpliwie dobrze zapowiadającej się imprezy. Wyselekcjonowana muzyka klubowa jest rzadkością w szczecińskich lokalach, a sam dj TM z pewnością ważną osobą na szczecińskiej scenie muzycznej. Choć klubowi można zarzucić wiele, warto zapamiętać urodziny dj TM przede wszystkim ze względu na prezentowane dźwięki.
Ile potrwa bieg Coyota?
Drapieżny, niebezpieczny i niepozorny – to cechy kojota – przedstawiciela rodziny psowatych zamieszkującego Amerykę Północną i Środkową. Wyjątkowo wytrwały w biegu zawsze kończy polowanie sukcesem. Ile potrwa bieg Coyote Clubu? Odpowiedź na pytanie o jakość klubu będzie można uzyskać dopiero za kilka miesięcy, kiedy większość szczecinian odwiedzi to miejsce i zdecyduje, czy umieszcza Coyote na trasie swojego clubbingu.
Komentarze
11~marcel77
WAŻNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W piątek 27.03 bawiłam się W coyote club. Tej nocy w lokalu został mi skradziony/zgubiony aparat fotograficzny (Olympus kolor srebrny). Zdjęcia, który znajdowały się na tym aparacie mają dla mnie dużą wartość sentymentalną ( zdjęcia z imprezy z okazji mojej obrony).
Zgłaszam się z prośbą do osoby, która obecnie jest w posiadaniu mojego aparatu aby przesłała zdjecia na mój adres e- mail. kasia.cejrowska@gmail.com
Liczę na Twoją wyrozumiałość i dobre serce.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~Kasia
I ja tez sie zgadzam z `bebe` :) autorka ma prawo to swojej subiektywnej opinii, tak samo jak i ja.
A co do tekstu Pani Aniu
"A co do dziennikarki to popieram "bebe". Każdy ma prawo wyrażać swoją opinię, więc po co ta nagonka?"
No wlasnie, po co ta nagonka. Tak samo nie potrzebna w strone autorki tekstu jak i tym bardziej w strone barmanek. Czy ktos wie co to jest konstruktywna krytyka? Chyba nie do konca. Poza tym to nie jest latwa praca, wiec uwazam ze dziewczyny sa odwazne i staraja sie.
Ach i Pani Aniu, moze osoba pracujaca w szatni najnormalniej sie pomylila, a jezeli to oszust (chociaz to nie ladnie obrzucac epitetami osoby ktorych sie nie zna) nalezalo to zglosic managerowi klubu, aby uchronic innych przed podobnymi sytuacjami.
~Witam
Hehe, po większości komentarzy widać że obsługa Kojota czytała już ten artykuł i pod nickami "stałych bywalców" wychwalają ten klub. "Bardzo atrakcyjne, roztańczone barmanki i kelnerki"- pytam się gdzie?!?!? Ja byłam tam jakieś 2 tygodnie temu z koleżanką i też była lipa. Gdyby barmanki robiły tylko to wychodzi im najlepiej- czyli mieszanie drinków do bym się nie czepiała, ale to co wyprawiały a raczej czego nie wyprawiały na barowym blacie to była jedna wielka żenada. Po pierwsze: taniec a raczej przechadzanie się bo barze, po drugie: niech szefowie zafundują im lepsze wdzianka bo w tych jeansowych shortach wyglądają jak z wiejskiej potańcówki. Zeby było jasne- nie mam nic do tych dziewczyn, ale jesli nie potrafią to niech się nie plączą na blacie.
Jeśli chodzi o obsluge to żenada, zwłaszcza pan w szatni lubi oszukiwać, bo za szatnię wziął ode mnie 3 zl. Ale niech ma, na zdrowie!
Największym plusem dla mnie jest ciekawy wystrój, oryginalne loże i oświetlenie.
A co do dziennikarki to popieram "bebe". Każdy ma prawo wyrażać swoją opinię, więc po co ta nagonka? Szefowie powinni wyciągnąć wnioski z tego artykułu oraz z postów i coś z tym zrobić, bo z tego co słychać na mieście to każdy smieje się z tych tańców na barze.
~Ania
~olo
~marw
Ja bym chciała zauważyć, że te tancerki są naprawdę odważne, są pionierkami pod tym względem w Polsce, bo to pierwszy klub tego rodzaju w Polsce. No, ale jednak warto, żeby bardziej profesjonalnie podeszły do swojej pracy. Jak im szefowie mało płacą, to niech namówią ich na podwyżkę w zamian za lepszą choreografię. Ale to jednak nie "You can dance" czy "Taniec z gwiazdami"
Co do dziennikarki, artykuł ma charakter recenzji, więc autorka ma prawo pisać, co o tym myśli. Widocznie jest perfekcjonistką i dlatego nie wszystko jej się spodobało. Należy docenić jej odwagę, a nie kadzenie kierownictwu klubu. To by było na tyle.
~bebe
Drobna uwaga, to nie sa tancerki tylko barmanki i fajnie byloby docenic ze ktos probuje w Szczecinie zrobic cos troche innego. Pani Magdaleno, proponuje zasugerowac szefom klubu aby zatrudnili Izabelle Miko, no bo dlaczego nie ;) nienaganna figura, status gwiazdy, majac 14 lat rozpoczela nauke w American Ballet Associaton, no i grala w filmie Coyote Ugly, wiec wie `z czym to sie je` :) i zna reszte ekipy z filmu, wizazystow, projektantow, choreografow... same plusy. Rozumiem, ze jest to Pani subiektywne ocenienie klubu, wiec mam nadzieje, ze nie wszyscy podzielaja ta opinie.
Co do piatkowej imprezy, byla dosc specyficzna bo jak sama Pani zauwazyla "TM świętował swoje 30. urodziny", "na parkiecie królował przede wszystkim house". Taki byl zamysl piatkowej imprezy. Standardowo jest wieksza roznorodnosc zgodnie z tym co "organizatorzy zapowiadali" czyli "wielość stylów muzycznych". Zapraszam ponownie, moze sie spotkamy bo czasami bywam w tym klubie i bawie sie wysmienicie :)
Mam nadzieje ze jezeli ktos w Szczecinie bedzie chcial zrobic cos fajnego, innego, to takie artykuly go nie przerazaja i nie zniechecaja. Bo Szczecin jest naprawde fajnym miastem i warto tutaj inwestowac i tworzyc.
~Witam
kto pisal ten zalosny artykul?????????pewnie zakaplekiona stra baba !!!!!!dziewczyne sa swietne club tez oki
brak mi slow do takiej zalosnej krytyki ;/poprostu zenada i tyle
~ja 3