Muszki i komary zmusiły artystów do chwilowej przerwy w koncercie

Wyprawa na jazzowy koncert chopinowski, zrealizowany na wraku betonowca dała jej uczestnikom okazję do podziwiana odrzańskich j naddąbiańskich widoków oraz niezwykłych przeżyć muzycznych.. Muzykom najbardziej przeszkadzały uporczywe muszki i komary. Nazywane przez Antoniego Gralaka "mosqiuteiros" w pewnym momencie zmusiły artystów do przerwania koncertu. Liczna publiczność imprezy na wodzie, zgromadzona na statkach wycieczkowych, oldtimerach, kajakach i jachtach nagrodziła poświęcenie muzyków i organizatorów koncertu oraz jego poziom gromkim aplauzem .