Marszałek Olgierd Geblewicz ogłosił, że Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego przekazał 72 mln zł z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na rządową pomoc dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli przez pandemię koronawirusa. Wcześniej planował, aby dzięki tym środkom stworzyć Zachodniopomorski Pakiet Antykryzysowy, ale nie było na to zgody władz centralnych.

– Krytycznie oceniam zarówno zakres, zbiurokratyzowanie oraz opieszałość rządowej tzw. tarczy, ale nie czas na spory. Pilnie dokonaliśmy podziału zarządzanych przez nas środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego i przekazaliśmy je do mechanizmu centralnego. Wszyscy w regionie ciężko pracują, by jak najszybciej uruchomić wsparcie dla naszych przedsiębiorców. Niestety do tego potrzebne są właściwe, proste i szybkie regulacje prawne oraz dołożenie znacznych środków budżetowych do będących w dyspozycji funduszy unijnych, i w końcu umorzenie przez rząd danin takich jak na ZUS. Liczę, że rząd zamiast ogłaszania kolejnych wersji tarczy ruszy z konkretami – komentował marszałek Geblewicz.

Zarząd Województwa obliczył, że na pomoc przedsiębiorcom można przesunąć z Regionalnego Programu Operacyjnego jeszcze ok. 100 mln zł. Marszałek chciałby dzięki nim zbudować mechanizm regionalny.

– Intensywnie pracujemy nad stworzeniem dla naszych przedsiębiorców takiego instrumentu, który pomoże im stanąć na nogi gdy stan epidemii będzie ustępował – tłumaczy.

Wcześniej przedstawiciele rządu deklarowali, że środki przekazane na Tarczę Antykryzysową przez samorząd województwa zachodniopomorskiego, zostaną wydane na pomoc właśnie na Pomorzu Zachodnim.