„Prosimy o utworzenie w willi położonej przy alei Wojska Polskiego 92, wybudowanej przez Johannesa Quistorpa i należącej do jego rodziny przez ponad 50 lat, instytucji kultury lub filii instytucji kultury” – czytamy w petycji przygotowanej przez Dorotę Pundyk i Sabinę Wacławczyk.

Obie aktywistki od dawna są zaangażowane w inicjatywy związane z upowszechnianiem wiedzy o historii zasłużonej dla Szczecina rodziny Quistorpów. Przypominają między innymi o prowadzonej przez nią działalności opiekuńczej (szpital Betania) czy przekazaniu miastu terenów pod dzisiejsze Jasne Błonia.

Chcą, żeby był to obiekt użyteczności publicznej

Miejscem opowiadania o historii rodziny powinien być ich zdaniem dawny dom Quistorpów przy al. Wojska Polskiego, znany większości szczecinian jako siedziba pogotowia ratunkowego.

„Uważamy, że wnętrza willi powinny zostać przeznaczone na upamiętnienie rodziny Quistorpów i udostępnione do zwiedzania. Idee oddania tego obiektu do użyteczności publicznej popierają nie tylko mieszkańcy Polski, ale i Niemiec, w tym potomkowie rodu Quistorpów. Niejedna z tych osób posiada przedmioty, które jest skłonna oddać na poczet stworzenia ekspozycji poświęconej dorobkowi Quistorpów” – przekonują autorki petycji.

Marszałek zmienił zdanie

Willa należy do samorządu województwa. Pogotowie ratunkowe wyprowadziło się stamtąd do nowocześniejszych siedzib. Budynek stoi pusty i miał iść pod młotek, ale w urzędzie marszałkowskim zmieniono zdanie.

– Będziemy z zainteresowaniem śledzić dyskusje i pomysły szczecinian dotyczące tego budynku. Jestem zdania, że obiekty opowiadające historię regionu zasługują na ochronę. Dlatego wydałem dyspozycję, by wstrzymać sprzedaż willi – mówił w lipcu marszałek Olgierd Geblewicz.

Petycję w sprawie utworzenia instytucji kultury w willi Johannesa Quistorpa można podpisać online na stronie: https://www.petycjeonline.com/utworzenie_w_willi_pooonej_przy_alei_wojska_polskiego_92_wybudowanej_przez_johannesa_quistorpa_instytucji_kultury_lub_filii_instytucji_kult#form.