Sektor offshore w ostatnim czasie stał się bardzo ważnym obszarem, wpływającym na naszą regionalną gospodarkę i rozwój. Co zmieniło się w ostatnim czasie w kwestii rozwoju tego sektora? O tym dyskutowano w czasie ostatniego wydania programu „Energia offshore” realizowanego przez Grupę CSL przy współpracy z Agencją Rozwoju Metropolii Szczecińskiej i Północną Izbą Gospodarczą.
– Ostatni kwartał był bardzo intensywny dla branży offshore. Bardzo mocno pracujemy nad konkretyzacją projektów. Nasze inwestycje w Szczecinie przebiegają we właściwym tempie i współpracy, która zaczęła wykraczać poza Szczecin. Chodzi chociażby o współpracę z gminami ościennymi – mówi Michał Przepiera, zastępca Prezydenta Szczecina.
„Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że żadna farma wiatrowa na Bałtyku nie powstanie, dopóki nie będzie tej wyjątkowej i skomplikowanej infrastruktury portowej”
Sektor offshore w naszym regionie rozwija się w zawrotnym tempie, jednak jego rozwój nie byłby możliwy bez współpracy z innymi obszarami. Jednym z kluczowych jest port Szczecin-Świnoujście. Jak rozwija się szczeciński port i czy ma wpływ na współpracę z sektorem offshore?
– Jako zarząd morskich portów jesteśmy w kluczowym momencie transformacji jakościowej w odniesieniu do dywersyfikacji usług przeładunkowych. Jednym z założeń naszej strategii jest otworzenie się na nowy ładunek bądź relację transportową, która do tej pory nie była obsługiwana – mówi Piotr Krahel, szef Biura Strategii i Rozwoju Portów w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Od 2023 roku szczeciński port przystąpił do ważnego procesu inwestycyjnego w Świnoujściu, czyli budowy pierwszego portu instalacyjnego w Polsce, który obecnie jest praktycznie na ukończeniu. Jest to projekt otwierający ogromne możliwości w związku z branżą offshore.
– Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że żadna farma wiatrowa na Bałtyku nie powstanie, dopóki nie będzie tej wyjątkowej i skomplikowanej infrastruktury portowej, której właśnie przygotowujemy. Jak wspominałem, inwestycja budowy portu instalacyjnego w Świnoujściu dobiega końca i jego potencjał jest ogromny w znaczeniu eksploatacyjnym, bo mówimy tutaj o liczbie do 80 turbin w ramach wstępnego montażu – mówi Piotr Krahel.
Port instalacyjny w Świnoujściu będzie drugim obok duńskiego portem mającym udział w procesie budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Pomimo kończenia inwestycji samej budowy portu instalacyjnego zarząd morskich portów planuje w przyszłym roku kolejne działania i rozbudowę portu.
– Mamy potencjał rozbudowy portu instalacyjnego o dodatkowe 26 hektarów i budowę dodatkowych 500 metrów linii nabrzeża wraz ze specjalistyczną rampą, która jest zaangażowana w proces budowy polskich farm wiatrowych – mówi Piotr Krahel.
Więcej zaangażowania i więcej promocji
Międzynarodowe zainteresowanie sektorem offshore w Polsce jest ogromne. Deweloperzy z tego sektora wykazują aktywne zainteresowanie inwestowaniem w naszym regionie. Prowadzone są rozmowy z Zarządem Morskich Portów na temat inwestycji szacowanych na 2026 rok.
– Jesteśmy w trakcie rozmowy z dwoma deweloperami w celu budowy dwóch morskich farm wiatrowych na Bałtyku w tym samym czasie – mówi Piotr Krahel.
Port w naszym regionie odgrywa bardzo ważną rolę w kontekście gospodarki i jej rozwoju. Jego inwestycje wpływają bezpośrednio na jej przyspieszenie lub zwolnienie. Mają także ogromne znaczenie w promocji naszego regionu.
– W ostatnim czasie port zaczął bardzo sprawnie działać nie tylko pod względem sektora offshore, lecz także w innych aspektach. Podejmuje wiele działań, żeby poprawiać swoją infrastrukturę, wychodzi do ludzi i podejmuje rozmowy z istotnymi podmiotami. Widzę także ogromne wsparcie portu w promowaniu naszego regionu – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju Grupy CSL.
Komentarze
2