Do eksplozji doszło chwilę po godzinie 5 rano w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Gdyńskiej 11 w pobliżu ul. Niemcewicza.
Budynek został mocno zniszczony. Wypadły okna, odpadła część ściany frontowej.
Mieszkańcy budynku są w szoku. - Brak słów. Nie jestem w stanie tego opisać. Pobudka była niesamowita. Wydawało mi się, że wybuchł tylko bojler, nie sądziłam, że tu pół bloku wywaliło - mówi zapłakana pani Dagmara. - Zdążyłam tylko chwycić dzieci, partner pomógł sąsiadce się wydostać i już byliśmy na zewnątrz.
W akcji bierze udział dziewięć zastępów straży pożarnej. Jak informują internauci, ul. Niemcewicza jest nieprzejezdna na odcinku od ul. Dembowskiego do Cyryla i Metodego.
Komentarze
2