To absolutnie niecodzienny gość, wymagający akcji ratowniczej i mobilizacji służb na wszystkich poziomach – od Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa po Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Ochotniczą Straż Pożarną w Międzyzdrojach. Humbak albo inaczej długopłetwiec oceaniczny, jeden z gatunków wielorybów, o długości pięciu metrów, zaplątał się w sieci rybackie nieopodal brzegu w Międzyzdrojach.

Akcję ratowniczą w mediach społecznościowych opisała Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Ratownicy pomogli ssakowi wypłynąć na otwarte morze, po tym, jak zaplątał się w sieci, prawdopodobnie zastawione przez rybaków. Bez szybkiej pomocy zwierzę, by nie przeżyło.

Humbak ratowany w Międzyzdrojach ma 5 metrów długości. To niewiele, biorąc pod uwagę, że niektóre osobniki osiągają długość nawet… 15 metrów.

Humbaki występują prawie we wszystkich morzach i oceanach świata, poza skrajnymi obszarami arktycznymi. Główny pokarm tych zwierząt to kryl i małe ryby. Pobierają go tylko latem, podczas zimy odżywiają się rezerwami tłuszczu, który chroni je także przed utratą ciepła.

Ostatnie medialne doniesienia o humbaku w Bałtyku pochodzą z wiosny 2023 roku, gdy wieloryb został znaleziony w Zatoce Gdańskiej.

„Humbak to rzadki gość w Bałtyku, choć żyje niemalże we wszystkich wodach oceanów i mórz. Bałtyk, jako morze słonawe, płytkie i niemalże zamknięte, nie jest najlepszym środowiskiem życia dla tak wielkich organizmów jak wieloryby. W ostatnich latach odnotowaliśmy obecność humbaków w 2008 oraz w 2016 roku, kiedy to udało się uratować życie osobnikowi wplątanemu w rybackie sieci na Zatoce Puckiej” – czytamy na stronie internetowej morświn.eu.