Miasto tłumaczy, że nie było na razie takiej potrzeby. W przypadku pojawienia się większej liczby komarów, takie działania planowane są na terenach zielonych.

O informację w sprawie odkomarzania poprosiła radna Agnieszka Kurzawa (Prawo i Sprawiedliwość). Była m.in. zaniepokojona, czy nie przyczyniło się ono do zwiększenia liczby martwych pożytecznych owadów m.in. trzmieli i pszczół, o czym informowali ją mieszkańcy. Okazuje się jednak, że nie mogło to być przyczyną.

– Uprzejmie informuję, że w bieżącym roku nie przeprowadzono odkomarzania na terenie miasta. Z uwagi na panującą suszę rozmnażanie komarów jest ograniczone, co przekłada się na mniejsze nagromadzenie owadów niż w latach ubiegłych – odpowiedział Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.

Być może w niektórych miejscach akcja odkomarzania jeszcze się odbędzie. Miasto jest do tego przygotowane.

– Planowane odkomarzanie odbędzie się w chwili nasilenia wylotów komarów na wybranych terenach, tj. kąpieliskach, cmentarzach, parkach, skwerach i zieleńcach. Do realizacji powyższego zadania w bieżącym roku wyłoniono nowego wykonawcę, a środki przeznaczone na ten cel wynoszą 15 959,68 zł – napisał prezydent Przepiera.

Magistrat nie otrzymał informacji, by w ostatnich tygodniach masowo odnajdywano martwe pszczoły czy trzmiele.