To będzie weekend szczególnie bogaty kulturalnie. W Szczecinie będzie można zobaczyć trzy nowe spektakle!

Wielka cisza atakuje
„Balbaryk i Złota Piosenka” w Teatrze Lalek „Pleciuga” to inscenizacja oparta na jednej z trzech części przygód Balbaryka opisanych przez Artura D. Liskowackiego. Pisarz stworzył scenariusz przedstawienia o wesołym, przyjaznym chłopcu, mieszkańcu szczęśliwej krainy Tutaj, która zagrożona zostaje przez Wielką Ciszę. Przygody tego bohatera wyreżyserował Zbigniew Niecikowski, a w obsadzie aktorskiej znajdziemy m.in. Rafała Hajdukiewicza, Martę Łągiewkę i Danutę Kamińską. Premiera w piątek, 18 marca, o godz. 18:00.

„Traviata” w świecie mody
„Moim zdaniem ta realizacja przebije wszystkie inne, nie tylko krajowe produkcje” - tak powiedział Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku o najnowszej premierze tej instytucji. 18 marca po raz pierwszy na jej scenie zobaczymy „Traviatę” G. Verdiego w reżyserii Michała Znanieckiego. To będzie realizacja nowoczesna i odważna. Dość powiedzieć, że w w tej koncepcji scenicznej główna bohaterka, Violetta jest szefową pisma modowego "Vogue", a uczuciem obdarza ją fotograf.

Andrzej Lampert, który tę rolę kreuje był laureatem telewizyjnego programu „Szansa na sukces”, a w 1998 roku debiutował w trzyosobowym boysbandzie Boom Box. Obecnie jest śpiewakiem Opery Krakowskiej. W „Traviacie” partneruje mu Marcelina Beucher, jako Violetta, która uważa, że to partia bardzo trudna wokalnie („w każdym akcie trzeba używać innego sopranu”), ale warto się z nią zmierzyć, bo satysfakcja jest duża.

Reżyser pokazuje świat mody, celebrytów, blichtr i glamour, ale konfrontuje ten obraz z cierpieniem, chorobą, ciemną stroną egzystencji. W nawiązaniu do tego aspektu tej artystycznej wizji podczas przerw odbędzie się kwesta na leczenie chorego na raka Piotra, chłopca z Gryfina. Opera na Zamku wspiera tę akcję. Premiera w piątek, 18 marca, o godz. 19:00.

Szekspir we Współczesnym
Głównym punktem programu jubileuszowego 40-lecia Teatru Wspólczesnego będzie premiera „Burzy” Szekspira w reżyserii Anny Augustynowicz. Dokładnie 19 marca o godz. 19:00 spektakl z muzyką Jacka Wierzchowskiego będzie niezwykłym powrotem na szczecińską scenę byłego dyrektora tego teatru, Bogusława Kierca, który zagra w nim postać Prospera.

Reżyserka powiedziała o swej realizacji, że dla niej „jest to dramat o porządku świata, o istocie teatru i sensie jego istnienia”. Według niej właśnie teraz przyszedł czas, by taki tekst zrealizować, bo on wymaga odpowiedniej refleksyjności, wcześniej niedostępnej. Oprócz Kierca w inscenizacji zobaczymy też m.in. Adriannę Janowską - Moniuszko (jako Mirandę), Pawła Niczewskiego jako Ferdynanda, Arkadiusza Buszko (w roli Kalibana).

Widzowie obecni na premierze otrzymają książkę zatytułowaną „Teraz! Ilustrowana historia Teatru Współczesnego w Szczecinie”, której autorką jest Kamila Paradowska (pozycja ta będzie później dostępna w sprzedaży), a dzień wcześniej w godzinach wieczornych miastem przejdzie barwny korowód dowodzony przez Marię Dąbrowską (która zagra w „Burzy” nimfę). Wolontariusze będą rozdawać przechodniom teatralne niespodzianki.