Zamknięty do odwołania Cmentarz Centralny, dziesiątki wiatrołomów na ulicach Szczecina oraz zniszczona niemal nowa wiata należąca do Centrum Edukacji Leśnej Szmaragd – to efekty najsilniejszej wichury od blisko dwóch dekad, która w weekend nawiedziła nasz region. Wiatr ustał, teraz trwa ustalanie strat.
Mieszkańcy uwielbiali spędzać tam czas
W nocy z soboty na niedzielę wiatr wiał z siłą nawet 100 kilometrów na godzinę. W Szczecinie wichura powaliła sporo drzew i znaków drogowych. Wiatrołomy zniszczyły niemal nową wiatę ustawioną przy centrum edukacyjnym nad Jeziorem Szmaragdowym.
– Wiata została całkowicie zniszczona, obecnie jest rozbierana. Sytuacja jest przykra, bo przyjmujemy grupy zimowiskowe i planowaliśmy korzystanie z tego miejsca. 100% szkód to efekt wichury. Jedno drzewo oparło się o drugie i upadło. Jeszcze w tym tygodniu przygotujemy informacje dla naszych obserwatorów i mieszkańców miasta odnośnie dalszych planów – mówi Karolina Ignaszak, dyrektor Centrum Edukacji Leśnej Szmaragd. – Jesteśmy w trakcie rozmów odnośnie źródeł finansowania odbudowy wiaty. Prowadzimy działania publiczne dla miasta Szczecina i sprawdzone musi zostać m.in. ubezpieczenie obiektu. Wiata to młoda inwestycja, ona nie ma nawet roku. Najpierw więc wszystkie sprawy muszą zostać zbadane i uporządkowane – dodaje Ignaszak.
Internauci licznie zadeklarowali pomoc i wsparcie przy odbudowie obiektu.
„Dołożę swoją cegiełkę do odbudowy. Ważne, że nikomu nic się nie stało. W grupie siła, damy radę” – napisała pani Ewa.
„Jeszcze w piątek tam ognisko mieliśmy. Załóżcie zrzutkę, a się dołożymy” – dodał pan Waldemar.
Efekty wichury: zamknięty cmentarz i niepokojąco rosnący poziom wody w Zalewie Szczecińskim
Wichura wyrządziła również poważne straty w drzewostanie Cmentarza Centralnego, przez co nekropolia została zamknięta do odwołania. Mieszkańcy informowali o sporej liczbie drzew, które zostay powalone na groby i ścieżki. Zakład Usług Komunalnych nie wie jeszcze, jaka jest skala problemu.
– Od samego rana prowadzone są prace porządkowe. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jaka ilość drzew została złamana. Na miejscu pracują cztery ekipy sprzątające, najwięcej od strony ul. Dworskiej – mówi Andrzej Kus, rzecznik ZUK.
Sztorm na Bałtyku się uspokoił. Wodowskazy pokazują, że stan wody w Zalewie Szczecińskim wzrósł. Najpoważniejsza sytuacja jest w Trzebieży. Jak informują Wody Polskie, w Szczecinie póki co nie ma powodów do zmartwień.
Komentarze
5