Morskie Centrum Nauki jest pierwszą instytucją kultury w regionie, która otrzymała certyfikat LEED. „Staraliśmy się o certyfikat na poziomie Silver, ale inwestycja wypadła jeszcze lepiej” – zaznacza rzecznik prasowy MCN Jarosław Dobrzyński.

Pierwotnie władze Morskie Centrum Nauki celowały w uzyskanie certyfikatu na średnim poziomie, określanym jako Silver. Jak się jednak okazało, inwestycja została oceniona wyżej. Pomimo tego, że część wymagań nie mogła zostać zrealizowana od samego początku. 

– Jak na przykład zbyt duża odległość do przystanków komunikacji miejskiej lub zapewnienie zieleni na terenie zewnętrznym, podczas gdy miejscowy plan zagospodarowania przestrzeni nie dopuszczał w tym miejscu nasadzeń – tłumaczy Jarosław Dobrzyński. – Inwestor od początku dążył do uzyskania jak najwyższego poziomu certyfikacji, biorąc pod uwagę koszty i racjonalność dodatkowych rozwiązań, jak również czas ich wprowadzania. Zaowocowało to przyznaniem certyfikatu na wyższym poziomie.

System LEED (Leadership in Energy and Environmental Design) ocenia przede wszystkim, w jaki sposób obiekty budowlane wpływają na środowisko naturalne. Przyznanie certyfikatu jest potwierdzeniem, że zarówno proces powstania budynku, jak i jego eksploatacja w możliwie najmniejszym stopniu ingerują w środowisko. Skupia się na odpowiedzialnym prowadzeniu budowy, minimalizacji powstawania odpadów, wspieraniu recyklingu.

– Punkty przyznawane są również za wykorzystanie materiałów budowlanych posiadających odpowiednie certyfikaty, potwierdzające minimalizację wpływu materiału na środowisko i brak zawartości substancji niebezpiecznych a także pozyskanie surowców z legalnych źródeł, poszanowanie praw w procesie produkcji – dodaje Jarosław Dobrzyński.