Zwiedzać Polskę można na różne sposoby – szlakami historycznymi czy przyrodniczymi. Hania Beza przekonuje, że warto również podążać za polskimi słodyczami. „Regionalnie mamy bardzo ciekawe słodkości, o których reszta Polski nie wie. Trzeba zacząć je pokazywać, bo to świetny pomysł na przyciągnięcie turystów! – przekonuje Hania.
Już w niedzielę, 17 listopada, w willi Matejki 8 odbędzie się premiera książki „Słodka Polska” Hani Bezy. To efekt ponadpółtorarocznej pracy Hani i jej poszukiwań najpyszniejszych miejsc w naszym kraju. Przewodnik w formie albumu opatrzony opisami autorki to kwintesencja regionalnych smakołyków.
– Regionalnie mamy bardzo ciekawe słodkości, o których reszta Polski nie wie. Trzeba zacząć je pokazywać, bo to świetny pomysł na przyciągnięcie turystów – zaznacza Hania Beza. – Odnalazłam pączki, które jadał sam Józef Piłsudski oraz szarlotkę w najbardziej literackim miejscu w Polsce! Podpowiem, która papieska kremówka skradnie Wasze serca, opowiem, gdzie spróbować jednego z najsmaczniejszych ciast, czyli marcinka i gdzie podają marcepan królewiecki bazujący na przepisie sprzed ponad 100 lat. Polska jest naprawdę słodka!
Książka dostępna jest już w przedsprzedaży na stronie www.haniabeza.pl, będzie ją można zakupić podczas niedzielnego spotkania i przy okazji zdobyć autograf z dedykacją. Album będzie można kupić również stacjonarnie w Szczecińskiej Bezie (ul. Sikorskiego 8) oraz wybranych słodkich miejscach z przewodnika (ich lista będzie dostępna na stronie od 18 listopada).
– Serdecznie zapraszam na spotkanie, będzie to okazja, by poznać trochę ciekawostek zza kulis pracy nad książką, bo to, co finalnie się w niej znalazło, to zaledwie część tego, co udało mi się przez te półtora roku spróbować – zachęca Hania Beza.
Spotkanie poprowadzi brat Hani, który przy tworzeniu albumu miał również swój wkład. Jaki? Będzie można przekonać się podczas wydarzenia.
Premiera książki „Słodka Polska” Hani Bezy i spotkanie autorskie już w niedzielę, 17 listopada, o godz. 14:00 w willi Matejki 8. Na gości będzie czekać też słodki upominek.
Komentarze
0