Mieszkańcy apelują o otwarcie przejścia za sceną Teatru Letniego. „Z niezrozumiałych dla mnie względów, wykorzystano remont amfiteatru do odebrania nam spacerów od Rusałki w kierunku ulicy Słowackiego lub Zaleskiego” – krytykuje Paweł Madejski, organizator spacerów z rozpoznawaniem drzew i krzewów.
Nie milkną echa po otwarciu Teatru Letniego. Architektura wśród wielu wzbudziła zachwyt, ale pojawiły się też głosy krytyki uderzające w brak stojaków na rowery oraz brak ławek przed samym obiektem. Oberwało się również pomnikowi wokalistki Heleny Majdaniec i jego umiejscowieniu w sąsiedztwie amfiteatru.
„Odebrano możliwość podziwiania roślinności”
Teraz mieszkańcy apelują do magistratu o otwarcie przejścia za sceną Teatru Letniego. Apel w tej sprawie wystosował w mediach społecznościowych Paweł Madejski, który przypomina, że taka możliwość istniała przed remontem obiektu.
„Korzystaliśmy z tego podczas spacerów z rozpoznawaniem drzew i krzewów. W pobliżu bramy od strony ulicy Zaleskiego rosną największe i najpiękniejsze w Szczecinie grujeczniki japońskie. W pobliżu bramy do ulicy Słowackiego rosną jedyne w Szczecinie kłokoczki kaukaskie. Odebrano nam możliwość ich podziwiania” – podkreśla Paweł Madejski.
Wejdziesz, ale tylko górą
Obecnie możliwe jest korzystanie tylko z górnego wejścia Teatru Letniego, które poza imprezami, również jest zamknięte. Ale i przy oficjalnych wydarzeniach jest to dość spore utrudnienie.
Podczas ostatniej imprezy „Amfitunes” wielu uczestników (również spoza Szczecina) chciało dostać się na teren amfiteatru właśnie za pomocą dolnego wejścia. Niestety, brama była zamknięta, przez co zmuszeni byli do pokonywania dodatkowej drogi, naokoło.
„Bramy zamknięte na głucho. Przy każdej z nich regulaminy zabraniające wejścia na ogrodzony teren. Cały teren jest monitorowany, zawsze jest ochroniarz. Jaki jest więc problem z otwarciem bram na czas dnia, tak jak to funkcjonowało przed remontem?” – zastanawia się przewodnik.
Amfiteatr będzie otwarty na co dzień?
Wielu mieszkańców Szczecina również jest za otwarciem bram Teatru Letniego.
„Amfiteatr powinien zostać otwartym dla mieszkańców obiektem. Mam nadzieję, że prezydent się zreflektuje”. „Wyjątkowe drzewa są naszym dobrem wspólnym, nie wolno nam go odbierać”. „Niezrozumiały jest dla mnie pomysł, żeby je zamknąć. W końcu to obiekt w parku i nie powinien utrudniać korzystania z niego”. „Przejście było wygodnym skrótem i szkoda, że pozostaje zamknięte” – czytamy niektóre z komentarzy w mediach społecznościowych.
Napisaliśmy do zarządcy Teatru Letniego czy istnieje możliwość otwarcia bram. Do sprawy powrócimy.
Komentarze
0