– Musimy odpowiedzialnie gospodarować pieniędzmi z budżetu województwa, każdy wydatek musi być celowy i skuteczny. Nie stać nas na wyrzucanie pieniędzy w błoto, dlatego wstrzymujemy finansowanie Portu Lotniczego do czasu, aż rząd się uaktywni i na konto lotniska wpłynie obiecana pomoc – mówi Olgierd Geblewicz, marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.

Pandemia koronawirusa wpędziła Port Lotniczy Szczecin – Goleniów w poważne problemy finansowe. Lotnisko coraz poważniej zagrożone jest bankructwem.

– W mojej ocenie sytuacja Portu Lotniczego Szczecin – Goleniów jest dramatyczna, a potwierdziły to tylko informacje uzyskane po posiedzeniu Rady Nadzorczej – alarmuje marszałek Geblewicz.

Samorząd czeka na ruch rządu

Z udzielenia lotnisku wsparcia zrezygnował właśnie Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego. Podczas posiedzenia 28 sierpnia nie wyrażono zgody na rozpoczęcie dokapitalizowania przedsiębiorstwa kwotą 40 mln zł do 2028 r. Pierwsze 5 mln zł miało trafić do Portu Lotniczego jeszcze w tym roku. Jak tłumaczą samorządowcy, ich możliwości są niewystarczające, by długofalowo poprawić sytuację portu.

– Musimy odpowiedzialnie gospodarować pieniędzmi z budżetu województwa, każdy wydatek musi być celowy i skuteczny. Nie stać nas na wyrzucanie pieniędzy w błoto, dlatego wstrzymujemy finansowanie Portu Lotniczego do czasu, aż rząd się uaktywni i na konto lotniska wpłynie obiecana pomoc – tłumaczy marszałek Geblewicz.

Straty lotniska już w czerwcu szacowano na ponad 3,5 mln zł. Samorząd Województwa podkreśla, że port działa do tej pory tylko dzięki pożyczce w wysokości 2,5 mln zł z Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A (jej głównym akcjonariuszem jest Samorząd Województwa).

Kiedy dotrą obiecane pieniądze z budżetu państwa?

Na początku czerwca, w czasie kampanii prezydenckiej, pomoc z budżetu państwa obiecywał wicepremier Jacek Sasin. Do tej pory jednak żadne pieniądze nie zostały przekazane.

„Rządowe wsparcie miało uruchomić Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie sposobu i trybu rozliczania i dokumentowania kosztów utrzymania minimalnej gotowości operacyjnej lotniska, ale przepisy nie zostały wydane. Dokument jest obecnie sprawdzany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a następnie czeka go notyfikacja przez Komisję Europejską. Co ważne, w myśl zapisów, pomoc nie obejmie wszystkich poniesionych przez lotnisko kosztów w okresie pandemii” – wyjaśnia biuro prasowe urzędu marszałkowskiego.

Pomoc deklarowała również Gmina Miasto Szczecin, która do 2028 r. chce dokapitalizować lotnisko kwotą 34 mln zł.