Poważny konflikt pomiędzy radnymi Kołobrzegu a organizatorem Sunrise Festival doprowadził do tego, że jedna z największych imprez klubowych w Europie „wyprowadza się” z nadmorskiego kurortu i szuka dla siebie nowej lokalizacji. W Internecie pojawiła się petycja, by wydarzenie zaprosić do Szczecina. Jak mówi jej inicjator, Tomasz Kuliszenko, to dobra okazja, by Szczecin wzbogacił się w festiwal z prawdziwego zdarzenia, który przyciągnie do naszego miasta fanów muzyki klubowej z całego świata.


„To świetna okazja, żeby Szczecin zaistniał na mapie największych wydarzeń muzycznych”

Sunrise Festival to jeden z największych festiwali muzycznych w Polsce. Wiadomo już, edycja 2022 nie odbędzie się w Kołobrzegu. Przyczyną konfliktu jest kwestia pozwolenia na organizację imprezy. Agencja, która przygotowuje Sunrise Festival oczekiwała umowy na blisko dekadę, ale radni Kołobrzegu nie chcieli się na to zgodzić. Organizator imprezy ogłosił więc, że poszukuje dla festiwalu zupełnie nowej lokalizacji.

Jak mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Tomasz Kuliszenko, Szczecin mógłby dużo zyskać na przejęciu takiego wydarzenia.

– Pomysł zrodził się spontanicznie, po tym jak okazało się, że Rada Miasta w Kołobrzegu nie dogadała się z organizatorem festiwalu. Pojawiła się informacja, że Sunrise szuka „nowego domu” i czeka na oferty od innych samorządów. To świetna okazja, żeby Szczecin zaistniał na mapie największych wydarzeń muzycznych. Brakuje nam festiwalu o randze europejskiej, potrzebujemy tylko szybkiej reakcji – mówi Kuliszenko.

Pomysłodawca petycji ma już pomysł na lokalizację festiwalu: – Lotnisko w Dąbiu byłoby przestrzenią, którą można by wziąć pod uwagę. Łasztownia też byłaby atrakcyjna, choć mogłaby się okazać za mała – dodaje Kuliszenko, zaznaczając, że miał okazję już bawić się na Sunrise Festivalu i wydarzenie zaskoczyło go rozmachem i obecnością turystów z całego świata.

Petycja dostępna jest w Internecie: https://www.petycjeonline.com/sunrise_festival_w_szczecini?fbclid=IwAR2wWYRGo-eopncpyXjPH_sR7PuD-iPCiULclxYzdzs-j431r6AWCmAGNtE

Organizatorzy: „Czekamy na propozycje od samorządów, które przyjaźnie spojrzą na naszą wizję”

Sunrise Festival opuszcza Kołobrzeg po blisko 17 latach. Ostatnie edycje gromadziły rekordową liczbę widzów oraz gwiazdy muzyki klubowej o światowym formacie jak choćby: Armin Van Buuren, Afrojack, Don Diablo, Tiesto czy The Chainsmokers. Organizatorzy wydarzenia przyznają, że jeszcze za wcześnie, by deklarować, gdzie festiwal mógłby się odbyć.

– Dziękujemy bardzo za zainteresowanie i ciepłe słowa o naszym wydarzeniu. Jest nam bardzo miło, że mieszkańcy Szczecina chcieliby widzieć u siebie Sunrise Festival. Weźmiemy to pod uwagę, ale na tę chwilę nie możemy złożyć jakichkolwiek deklaracji. Czekamy na propozycje od samorządów, które przyjaźnie spojrzą na naszą wizję – komentuje w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Krzysztof Bartyzel, współorganizator festiwalu.

Decyzje odnośnie nowej lokalizacji Sunrise Festivalu zapadną w najbliższych miesiącach.