Rząd federalny Niemiec podpisał z Deutsche Bahn porozumienie o sfinansowaniu rozbudowy linii kolejowej z Angermunde do granicy z Polską. Prace mają rozpocząć się w tym roku.

Na ten cel zapisano blisko pół miliarda euro. 380 mln euro to środki federalne, a po 50 mln euro dołożą rządy krajów związkowych Berlina i Brandenburgii. O konieczności takiej inwestycji mówi się od dawna. Lobbowała za nią nie tylko strona polska, ale też Brandenburgia i Berlin.

Kluczowa będzie elektryfikacja linii i dobudowanie drugiego toru na newralgicznym, 30-kilometrowym odcinku od Passow do granicy z Polską. Zmodernizowanych zostanie też pięć stacji kolejowych w regionie Uckermark: Passow, Schönow, Casekow, Petershagen i Tantow.

Na zmodernizowanym odcinku pociągi będą mogły rozwijać prędkość 160 km/h. Przełoży się to na krótszy czas przejazdu. Z Berlina do Szczecina mamy dotrzeć w 1,5 godziny, czyli około 20 minut szybciej niż obecnie. Dzięki dobudowaniu drugiego toru będzie można zwiększyć częstotliwość połączeń.

Modernizacja 19-kilometrowego odcinka między Angermünde a Passow powinna rozpocząć się w tym roku. Zgodnie z podawanym wcześniej harmonogramem inwestycji, w 2024 r. mają ruszyć prace na 30-kilometrowym odcinku Passov – granica. Całość powinna być gotowa w 2026 r.

Aby usprawnić połączenie ze Szczecinem konieczna, jest również inwestycja po stronie polskiej. Tu też, za stacją Gumieńce, jest 8-kilometrowy, jednotorowy odcinek. PKP PLK planuje jego elektryfikację i budowę mijanki w Kołbaskowie.