Pierwszy w historii Teatru Współczesnego w Szczecinie spektakl stworzony wyłącznie przez kobiety! “Mad Women”, można polecić im właśnie, ale panowie też nie będą się nudzili.
W topowej agencji reklamowej rozpoczyna się kampania promująca nowy, rewelacyjny środek farmaceutyczny. Jest przeznaczony tylko dla kobiet i ma im zapewnić radykalną poprawę nastroju przy jednoczesnym wzroście motywacji do pracy. Zgodnie ze sloganem reklamowym, ten produkt może oznaczać wręcz „zmierzch psychoterapii”, która przestanie być potrzebna.
Pracownice agencji rozmawiają o tym projekcie, mówiąc też o tym jak się czują, wyciągając powoli na wierzch swoje problemy i frustracje. Obsesja idealnego wyglądu, potrzeba prestiżowej pracy i wysokich zarobków, niekoniecznie pozytywnie wpływają na samopoczucie... Czy bycie menadżerem w korporacyjnym kieracie, dając szanse na pozycję i władzę, da także spełnienie?
„Mad Women” to spektakl na podstawie tekstu Natalii Mołodowiec. Powiązane ze sobą epizody, w których odzwierciedlają się niepokoje współczesnych kobiet. Reżyserka spektaklu (Barbara Wiśniewska) jednoznacznie przekazuje nam myśl, że sięganie przez nie po role i postawy zarezerwowane dotąd głównie dla mężczyzn (zaakcentowane wąsami na twarzach bohaterek w jednej ze scen), jest bardzo psychicznie obciążające i prawie nikt nie potrafi bez szwanku przejść taką próbę.
Rola matki tak szczególnie ważna dla kobiety, także zostaje tu poddana swoistemu przewartościowaniu. Marta Myszkiewicz, trzymająca pod pachą wielką tabletkę glamour, przemieszcza się po placach zabaw w kilku szczecińskich dzielnicach i słucha rozmów kobiet o macierzyństwie, wychowaniu, kursach i seminariach... To sarkastyczne ujęcie współczesnych, tak atrakcyjnych trendów, dających swobodę, ale też pozbawiających czegoś naprawdę cennego.
W finale spektaklu wszystkie aktorki (Barbara Lewandowska, Maria Dąbrowska, Magdalena Wrani-Stachowska, Ewa Sobczak, Magdalena Myszkiewicz) tworzą dynamiczny korowód , przekrzykując się wzajemnie popkulturowymi sentencjami, goniąc własny cień w chaosie niedookreślenia.
Kolejne prezentacje spektaklu zaplanowano na 29, 30 i 31 stycznia.
Komentarze
1