Wspomnienia kultowego Grzybka, kina Kosmos, ukwieconej Alei Kwiatowej, Lucynki i Paulinki oraz wielu innych szczecińskich miejsc, wydarzeń i postaci sprzed kilku i kilkudziesięciu lat znalazły się w książce „Szczecin. Pamiętam, że...”. To pierwsza taka publikacja o naszym mieście. Jej premiera odbędzie się w najbliższy czwartek w Starej Rzeźni na Łasztowni.
- Dwieście znaków to około trzech średniej długości zdań. Limit ten stanowił jednak górną granicę. Wiele wiadomości, które dostaliśmy, jest znacznie krótszych – mówił naszemu portalowi pomysłodawca nietypowej książki.
W sumie w pamiętniku znalazło się kilkaset wspomnień szczecinian - zarówno tych historycznych, przepełnionych patosem, jak i bardzo prozaicznych, banalnych. Swoimi retrospekcjami podzieliły się także m.in.: Agata Kulesza, Monika Pyrek i Danuta Piotrowska.
- Celem tego nietuzinkowego projektu literackiego jest pokazanie wszystkim szczecinianom, że ich miasto jest niezwykle ciekawe, kryje wiele tajemnic i interesujących historii – zaznacza Chaszkowski-Jakubów. - Ważne jest także to, że szereg wypowiedzi stanowią opisy bardzo zwykłych, codziennych elementów życia w Szczecinie sprzed kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu lat – np. kultowego „Grzybka” na Bramie Portowej. To element budowania tożsamości – dodaje.
O tym, co szczecinianie pamiętają, jakie wydarzenia, miejsca i postaci utkwiły w ich pamięci będzie można dowiedzieć się w najbliższy czwartek, 7 lipca. Wtedy to w Starej Rzeźni na Łasztowni odbędzie się spotkanie promocyjne książki „Szczecin. Pamiętam, że...”, podczas którego jej twórcy opowiedzą o idei projektu, etapach powstawania i planie na przyszłe edycje. Oczywiście, na miejscu będzie również możliwość nabycia publikacji.
Spotkanie zaplanowano o godz. 18:00 w Kubryku Literackim w Starej Rzeźni. Wstęp jest bezpłatny. Szczegóły można znaleźć tutaj
Inspiracją do powstania „Szczecin. Pamiętam, że...” były książki „I remember” Joego Brainarda, „Pamiętam, że” Georgesa Pereca oraz „Wrocław. Pamiętam, że…”. Portal wSzczecinie.pl objął patronat medialny nad projektem.
Komentarze
5