Seniorka przewróciła się i przez kilka dni nie mogła wstać z podłogi. Potrzebowała natychmiastowej pomocy lekarskiej. Na szczęście je wołanie o pomoc usłyszeli patrolujący ulice policjanci.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj w dzielnicy Żelechowa w Szczecinie. Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Policji Szczecin nad Odrą w czasie patrolu usłyszeli wołanie o pomoc. W mieszkaniu, z którego dochodził głos, było otwarte okno. Funkcjonariusze weszli przez nie do środka.

W salonie na podłodze leżała starsza kobieta. Seniorka powiedziała policjantom, że przewróciła się kilka dni temu na podłogę i od tego czasu nie może wstać. Kobieta była wychłodzona i odwodniona. Funkcjonariusze okryli ją kocem, podali do picia herbatę. Ponadto okazało się, żę 71 – latka choruje też na cukrzycę. Policjanci podali jej niezbędne leki i wezwali Pogotowie Ratunkowe, które po przybyciu zabrało starszą panią do szpitala. Kobieta jest teraz pod opieką lekarzy.

Sierż. szt. Jarosław Szuba oraz sierż. Adrian Karasiński podczas wczorajszej służby wykazali się profesjonalizmem, a przede wszystkim ogromną empatią. Tylko dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu policjantów nie doszło do tragedii i 71- latka otrzymała na czas niezbędną pomoc – zaznacza podkom. Anna Gembala.