Ten zespół wystawił swych fanów na próbę cierpliwości... Jednak na pewno warto było czekać na to się dzieje teraz. Po czterech, latach przerwy w działalności tej grupy mamy premiery dwóch piosenek i zapowiedzi urodzinowej trasy koncertowej. The Dumpilngs Orkiestra zagra 30 października w „Słowianinie”!

Projekt zainicjowany na Openerze

Duet The Dumplings, to Justyna Święs i Kuba Karaś. Zadebiutowali płytą "No Bad Days" w 2014 roku. Potem zagrali setki koncertów w Polsce i za granicą - m.in. w Tokio, Paryżu, Londynie, Meksyku oraz na festiwalu SXSW w Austin, w Teksasie. Nagrali trzy płyty, a ostatnia, zatytułowana "Raj", ukazała się w 2018 roku. Rok wcześniej zainicjowany został projekt The Dumplings Orkiestra, specjalnie na festiwal Open’er 2017. Program zaaranżowany na tę okazję bardzo się spodobał widzom, więc zespół zagrał go jeszcze podczas dwóch kolejnych tras koncertowych.

Uwznioślić artystyczny dorobek


Ostatnio, The Dumplings z okazji jubileuszu 10-lecia działalności ujawnili dwa nowe utwory - „W naszym zabetonowanym mieście” oraz „To nie powtórzy się”, a także ogłosili powrót do orkiestrowej formuły, tyle, że z zupełnie nowymi aranżacjami piosenek. Zespół zorganizował tylko kilka występów w zaprzyjaźnionych klubach, w tym też w „Słowianinie”.

- Z okazji tych minionych 10 lat chcieliśmy świętować przede wszystkim muzykę. Sednem materiału naszych trzech płyt jest elektronika i tak też przez lata graliśmy koncerty. Mocno, elektronicznie, w trójkę. Aby uwznioślić nasz artystyczny dorobek zdecydowaliśmy się więc na taki właśnie klasyczny skład, stojący na pozór w opozycji do naszych brzmień. - mówi Justyna Święs - Dziesięć osób na scenie to również świetna zabawa i duże wyzwanie, z którym nie mogliśmy się oprzeć nie zmierzyć. Granie niektórych hitów po raz setny bywa nużące i wprowadza w niemałą monotonię, nawet podczas tak niecodziennego wydarzenia jakim jest koncert, dlatego zagranie tych bardziej popularnych piosenek w nowych aranżacjach jest po prostu umileniem sobie pracy – dodaje

Niesamowicie zdolny i otwarty 

Za przygotowanie orkiestracji poszczególnych kompozycji odpowiada Wojciech Kostrzewa.

- Wojtek grał z nami przez chwilę na bębnach. Również w trio. Nie mogę sobie wyobrazić lepszej osoby na stanowisko aranżera tych piosenek. W większości dobrze je zna a przy tym jest niesamowicie zdolny i otwarty – mówi Kuba Karaś

Pierwszy test nowych aranżacji nastąpił podczas sesji w Muzeum Historii Polski w Warszawie, 27 września.

Teraz nagramy się do syta

- Bardzo chcieliśmy stworzyć live sesję z tego materiału na naszych zasadach. Szukaliśmy pięknego i dobrze brzmiącego miejsca i takim właśnie okazała się być sala w Muzeum Historii Polski. To był przedsmak, połowa oryginalnego koncertu nadchodzącej trasy. Niezwykle trudno było wyłuskać nam esencję. Zagraliśmy 13 piosenek z 20 i czuliśmy ogromny niedosyt po zejściu ze sceny. Dobrze, że trasa już blisko, bo teraz nagramy się do syta -mówi Justyna Święs

Fani będą na pewno zadowoleni słysząc dobrze znane przeboje jak „Nie gotujemy” czy „Betonowy las” w wersjach oraz zupełnie nowe kompozycje, szykowane na kolejny album.

Bilety na to wydarzenie są jeszcze dostępne:

https://www.biletomat.pl/bilety/the-dumplings-szczecin-44519/