Kilka razy w roku wybrani uczniowie Szkoły Plastycznej w Szczecinie, wyjeżdżają do małych zachodniopomorskich miejscowości. Parodniowy pobyt w Ińsku, Dobrzanach czy Okolu to dla nich czas intensywnej pracy. Gdzie pracują? Na polach, w lesie czy wiejskich uliczkach, cały dzień poświęcają na malowanie w plenerze.
Często się zdarza, że poznają otwartych i serdecznych mieszkańców, którzy zapewniają im darmowy nocleg. Dzień rozpoczynają od wspólnego posiłku, po czym każdy udaje się w miejsce, które uwieczni na płótnie. W Ińsku, Okolu czy Dobrzanach jest wiele cichych i ustronnych zakątków, w których można odnieść wrażenie, że czas się zatrzymał. To miejsca preferowane przez młodych malarzy. Praca w plenerze wymaga cierpliwości i nie zawsze przebiega w dobrych warunkach. Jednak mróz czy błoto nie zniechęcają uczniów, którzy do zmroku pilnie malują na wolnym powietrzu. Kontakt z naturą, wspólne przebywanie i nowe prace to „małe radości”, które czerpią z wyjazdu. Na koniec pobytu organizują ognisko. Uczestniczy w nim cała grupa, która następnego dnia wyruszy z powrotem do Szczecina.
Obrazy młodych szczecińskich artystów w pełni oddają piękno przyrody.natury Przyroda w niemalże nienaruszonej postaci, ruiny, oraz niektóre domy przypominają dawną polską wieś, opisaną niczym w„Konopielce” E. Redlińskiego.
Pokoleniom, które dorastały poza dużymi miastami, czy tym którzy opuścili rodzinny kraj, obrazy te, pomogą ożywić wspomnienia, a może wzbudzą też tęsknotę.
Realistyczne płótna przedstawiające naturę oraz wkomponowane w nią elementy, doskonale odwzorowują jesienny i zimowy pejzaż. Warto się zainteresować tego typu malarstwem - może poprzez zdjęcia obrazów, albo i odwiedzenie galerii, trochę je sobie przybliżymy. Polecam! Wystawa nosi tytuł „Pejzaż Pomorza Zachodniego”.
Wystawa uczniów szkoły Plastycznej im. Constantina Brancusi w Szczecinie.
Miejsce: Galeria „GO” w Operze na Zamku (wejście A), I piętro.
Czas: czwartek, w godzinach 17-19. oraz podczas spektakli
Wstęp: wolny.
Komentarze
0