„Nokaut” – tak media ogólnopolskie komentują przewagę prof. Tomasza Grodzkiego, marszałka senatu nad Agnieszką Kurzawą. Młoda radna Prawa i Sprawiedliwości przegrała polityczne starcie miażdżącą liczbą głosów.

Walka o senat

W okręgu 97, który obejmuje powiat policki oraz miasto Szczecin, uprawnionych do głosowania było 261 738 osób. Kontrkandydatką obecnego marszałka senatu była Agnieszka Kurzawa. Zliczono już głosy z niemal wszystkich komisji wyborczych. Z wynikiem 69% do 31% zwycięzcą walki o mandat senatorski jest prof. Tomasz Grodzki. Marszałek senatu zdobył ponad 163 tysiące głosów.

Dla porównania w 2019 roku prof. Grodzki zdobył 149 tysięcy głosów. Kontrkandydatką marszałka senatu była wówczas Małgorzata Jacyna-Witt, na którą zagłosowało 78 tysięcy osób. Proporcje wynosiły wówczas 65% do 35%. 

Walka o sejm

Kto zostanie posłem? Walka o mandaty trwać będzie do ostatniej chwili. Po zliczeniu 70% głosów z obwodowych komisji wyborczych rozkład mandatów wygląda następująco: Koalicja Obywatelska 6 mandatów, Prawo i Sprawiedliwość 4 mandaty, Trzecia Droga i Lewica po jednym mandacie.

Pewni obecności w sejmie mogą być: Sławomir Nitras, Arkadiusz Marchewka, Magdalena Filiks, Marek Gróbarczyk, Zbigniew Bogucki, Jarosław Rzepa i Dariusz Wieczorek.

W przypadku innych kandydatów różnice nie są na tyle znaczące, by mówić o pewności zdobycia mandatu. Obecnie różnica między Dariuszem Mateckim a Michałem Jachem wynosi zaledwie kilkadziesiąt głosów. Mandaty straciliby poseł Leszek Dobrzyński, który spadł na szóste miejsce na liście PiS i poseł Artur Łącki, który znajduje się za kandydatką ze Stargardu Anną Nowak. Wszystko więc jeszcze może się zdarzyć.