Damian Stawikowski, polityk z Lubina i lider szczecińskiej listy Bezpartyjnych Samorządowców, prowokuje prezydenta Piotra Krzystka. W mediach społecznościowych i w płatnych kampaniach reklamowych opublikował baner z hasłem „Popieram Piotra Krzystka” z dopiskiem małym druczkiem: „w sprawie SKM”. To próba wykorzystania popularności szczecińskiego samorządowca, który już w 2018 roku odciął się od Bezpartyjnych. Fortel Stawikowskiego rozsierdził Krzystka, który w czwartek opublikował mocne oświadczenie.

Piotr Krzystek ostro o Bezpartyjnych: „Jest wiele innych formacji zasługujących na Wasz głos”

Damian Stawikowski jeszcze miesiąc temu dla Szczecina był postacią zupełnie anonimową. Polityk z Lubina, szef Kolei Dolnośląskich, został liderem listy Bezpartyjnych Samorządowców do sejmu. Od tego momentu stara się zaistnieć w Szczecinie i wykorzystać fakt, że szyld „Bezpartyjni” kojarzy się z wygrywającym cztery elekcje z rzędu prezydentem Piotrem Krzystkiem. Prezydent Szczecina od pięciu lat buduje Ogólnopolską Koalicję Samorządową i z Bezpartyjnymi nie chce mieć nic wspólnego, o czym poinformował w mediach społecznościowych.

„Nie mam nic wspólnego z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Nasze drogi rozeszły się już dawno, gdy okazało się, że ci niby bezpartyjni zachowują się dokładnie tak jak partia polityczna. I jako partia są zarejestrowani. Jakby tego było mało, na Dolnym Śląsku weszli we współpracę z ugrupowaniem, które konsekwentnie niszczy samorządy. Nie ma i nie będzie na to mojej zgody. Jest wiele innych formacji zasługujących na Wasz głos” – napisał Krzystek w social mediach.

"Bezpartyjni Samorządowcy w okręgu 41 to nic innego jak misz-masz w większości "spadochroniarzy" spoza regionu. Ten projekt przestał mieć jakiekolwiek znacznie lokalnie gdy jego szeregi opuścił Piotr Krzystek. Dlatego definitywnie odcinamy się" - mówi Michał Wilkocki, doradca Prezydenta Miasta ds. polityki miejskiej.

Stawikowski wykupuje banery „Popieram Piotra Krzystka” i zapowiada, że ma nadzieję, że pójdą razem do wyborów samorządowych

Co na to Bezpartyjni Samorządowcy? Zamieszanie zdaje się być na rękę Damianowi Stawikowskiemu, który bez skrępowania nadal promuje hasło: „Popieram Piotra Krzystka”.

– Jako Bezpartyjni Samorządowcy będziemy zawsze współpracować z każdym w celu realizacji inwestycji i celów ważnych dla mieszkańców. Dlatego deklaruję, że pomogę Prezydentowi Szczecina Piotrowi Krzystkowi w realizacji projektu Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Aktualni liderzy polityczni dwóch największych ugrupowań, Marek Gróbarczyk z Prawa i Sprawiedliwości oraz Sławomir Nitras z Platformy Obywatelskiej nie potrafią dopilnować, by nie było opóźnień w projekcie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. I to mimo tego, że jeden jest wiceministrem infrastruktury, a drugi jest posłem od 18 lat i w tym czasie był głównym doradcą premier Ewy Kopacz – mówi Damian Stawikowski. – Chcemy normalnej Polski, która łączy, a nie dzieli. Dlatego mam nadzieję, że w wyborach samorządowych w 2024 roku – podobnie jak w tych w 2018 – pójdziemy zjednoczeni, także z Piotrem Krzystkiem pod jednym szyldem – dodaje.

Przypomnijmy, że Piotr Krzystek i Bezpartyjni Samorządowcy w Szczecinie zdobyli 8 mandatów w radzie miasta (procentowo pokonując Prawo i Sprawiedliwość), a w sejmiku zachodniopomorskim trzy mandaty.