To nie pierwszy raz, gdy informujemy o kierowcy taksówki jeżdżącym po ulicach miasta pod wpływem narkotyków. O zatrzymaniu kolejnego powiadomiła w poniedziałek Komenda Miejska Policji w Szczecinie.

Wiózł na haju dwójkę pasażerów

Kierowca taksówki został zatrzymany podczas rutynowej kontroli drogówki prowadzonej na wyjeździe z miasta. Mężczyzna wykonywał płatny przewóz, w środku pojazdu była dwójka pasażerów.

– Podczas kontroli mężczyzna zachowywał się w dziwny sposób, był nerwowy, co wzbudziło czujność policjantów. Wykonali oni badanie stanu trzeźwości kierowcy. Okazało się, że był trzeźwy – informuje Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Następnie mundurowi przeprowadzili badanie na obecność w organizmie substancji psychoaktywnych. – Jak się okazało, wynik był pozytywny. Kierowcy w szpitalu pobrano krew do dalszych badań. 30-latek został przewieziony do policyjnego aresztu, zatrzymane zostało mu również prawo jazdy – mówi Anna Gembala.

Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

Taksówki pod lupą policji i inspektorów transportu drogowego

W ostatnim czasie policjanci coraz częściej kontrolują pojazdy służące do komercyjnego przewozu osób. Przed weekendem policja przeprowadziła takie działania wspólnie z Inspekcją Transportu Drogowego. W czasie kontroli funkcjonariusze sprawdzali dokumenty, stan techniczny pojazdów oraz stan trzeźwości kierujących.

– W piątek policjanci skontrolowali ponad 200 pojazdów. Wystawili mandaty karne taksówkarzom głównie za zły stan techniczny pojazdów i brak niezbędnego wyposażenia. Sporządzili również jeden wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinie za brak uprawnień do kierowania pojazdami. Mundurowi ujawnili również kierowcę, który jechał pomimo posiadania aktywnego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi – mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

„Bywa, że klienci wsiadają i wysiadają w bardzo niebezpiecznych miejscach”

To, że im więcej osób zajmuje się zawodowo komercyjnym przewozem pasażerów, tym dochodzi do większej liczby niebezpiecznych zdarzeń, potwierdzają nie tylko statystki policji, ale i eksperci ruchu drogowego.

– Jest coraz bardziej niebezpiecznie. To nie jest wydumana teza. Nie chodzi tylko o tradycyjne taksówki, ale i pojazdy osobowe zamawiane na aplikacje. Zwiększona liczba nowych form transportu osobowego sprawia, że tych wykroczeń drogowych jest coraz więcej – mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Flip Grega, ekspert ds. ruchu drogowego. – Często widzę różne zachowania tych kierowców np. zbyt szybką jazdę czy nieprawidłowe wyprzedzanie. Pod pretekstem dostania się jak najbliżej klienta, taksówkarze i przewoźnicy wjeżdżają pod prąd czy parkują gdzie popadnie. Bywa, że klienci wsiadają i wysiadają w bardzo niebezpiecznych miejscach – dodaje.

Ekspert zwraca także uwagę na niebezpieczne sytuacje na postojach taksówek, gdzie zdarza się, że auta nie mieszczą się w wyznaczonych do tego zatokach lub gdy, kierowcy wysiadają z pojazdów i czekają na klientów na jezdni.