Choć wciąż trwa kalendarzowe lato ostatnie dni były już chłodniejsze. Stąd pytania od jednej z naszych czytelniczek. Kiedy zaczną grzać w mieszkaniach w Szczecinie i od kiedy zaczyna się sezon grzewczy?
- To klient decyduje kiedy rozpoczyna się tzw. sezon grzewczy, bo dostawy ciepła uruchamiamy na życzenie. My jako SEC nie możemy samodzielnie włączyć dostaw ciepła – jest to określone w prawie energetycznym i zawsze musi być to decyzja klienta. Taki stan rzeczy trwa już ponad 20 lat – wyjaśnia Danuta Misztal, p.o. Menadżera ds. Marketingu i Komunikacji w Szczecińskiej Energetyce Cieplnej. - Klientem dla nas jest ten podmiot lub osoba fizyczna, która ma z nami podpisaną umowę – klientem nie będzie więc np. mieszkaniec spółdzielni mieszkaniowej, ale ten mieszkaniec może skontaktować się ze spółdzielnią i wnioskować do spółdzielni o uruchomienie dostaw ciepła.
W praktyce więc o włączeniu dostaw ciepła decydują najczęściej zarządcy spółdzielni lub wspólnot mieszkaniowych. Często ta kwestia jest przez zarządców konkretnie uregulowana. Zdarza się, że zarządcy budynków włączają ogrzewanie, gdy przez co najmniej trzy dni z rzędu temperatura powietrza spada poniżej 10 stopni.
- Generalnie sezon grzewczy może się wcale nie kończyć albo wcale nie zaczynać - automatyka zainstalowana na węzłach cieplnych daje nam możliwość takiego ustawienia parametrów, które pozwolą na dostępność ciepła przez cały rok, ale pobierane ono będzie tylko wtedy, gdy zaistnieje taka potrzeba. Dla przykładu - na węźle ustawiamy temperatury graniczne na 10 stopni C. Oznacza to, że jeśli temperatura spadnie poniżej 10 stopni C węzeł automatycznie uruchomi ogrzewanie, a jeśli wzrośnie do 10 stopni C i wyżej – automatycznie dostawy zostaną wyłączone – mówi Danuta Misztal. - Jest to szczególnie praktycznie wtedy gdy mamy okresy przejściowe jak teraz - w ciągu dnia jest jeszcze ciepło, ale noce są już zimne i deszczowe i wówczas przydałoby się ogrzewanie. I nie trzeba czekać aż administrator budynku wyśle zgłoszenie do nas, wystarczy tylko odkręcić regulator przy grzejniku.
Komentarze
1