Rok 2011 można uznać za najbardziej obfity dla szczecińskiego hip – hopu. Na rynku ukazały się, trafiając przy tym na Oficjalną Listę Sprzedaży (OLIS), nowe albumy Łony i Webbera, Soboty oraz PMM. Oprócz wymienionych płyt ukazało się także wydawnictwo ”Sprawdź epke”, mało znanego jeszcze w Szczecinie, duetu Jesz & MOFW. Materiał został wydany za pośrednictwem białostockiej wytwórni Reformat4 Records i przeszedł bez większego echa. Czy słusznie?

Z pewnością nie. Mimo skromnego dorobku artystycznego tym materiałem artyści udowodnili, że można w Szczecinie nagrać album ambitny, przywołujący na myśl dokonania najbardziej rozpoznawalnego duetu z naszego miasta – Łony i Webbera. Żeby było ciekawiej Adam Zieliński wraz z Rymkiem pojawia się na epce gościnnie w jednym z utworów o dwuznacznym tytule i przesłaniu ”Inteligentna k*rwa”. Poza tym na krążku występuje jeszcze związany obecnie z naszym miastem Raca, a skrecze i cuty w trzech kawałkach są autorstwa DJ’a Twistera. Obsadę epki można więc zaliczyć do bardzo mocnych.

A jak prezentuje się sam gospodarz krążka? Osoby, które sprawdzą płytę tylko dla gościnnego udziału Łony mogą poczuć się zawiedzione, gdyż moim zdaniem "Inteligentna k*rwa" nie jest najlepszym kawałkiem zamieszczonym na epce. Bynajmniej nie jest to jednak utwór słaby. Dobre wrażenie robi w nim warstwa liryczna oraz świetnie dobrane cuty DJ Twistera. Mimo to najlepsze i najbardziej zapadające w pamięć wersy Jesza, jak choćby: „Za kontakt z nami nie będziesz się wstydzić dziś/ Bo już bliżej nam do Wikipedii niż do WikiLeaks”, można znaleźć w kawałku ”Jeden punkt”. W tym samym utworze mamy inne świetne linijki: „Tak poza tym chcesz poznać nasze karty, super/Przybijemy Ci do drzwi postulaty jak Martin Luter”. ”Jeden punkt” zyskuje wiele także dzięki skreczom DJ’a Twistera i świetnemu teledyskowi z udziałem obu artystów. Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych wideoklipów zrealizowanych przez rodzimych raperów. Inny kawałek zasługujący na uwagę to ”Mamy braki” – oparty na ciekawym wyliczeniu tytułowych braków.

Sam Jesz posiada bardzo ciekawe flow, swobodnie płynie po bicie i w charakterystyczny dla siebie sposób składa wersy. Należy pochwalić także świetną dykcję, co nie zawsze jest normą u rodzimych raperów. Wyczuwalne są także inspiracje Łoną, czego nie należy odbierać negatywnie. W końcu, jeśli już kimś się inspirować to najlepszymi raperami w kraju i za granicą, a Adam Zieliński zaliczany jest do czołówki polskiej sceny hip – hopowej.

Za warstwę muzyczną krążka odpowiada, pochodzący ze Szczecinka, Man Of Few Words. Na epce przeważa brzmienie oparte na funku, ale znaleźć można także klasyczne rapowe bity. Na uwagę zasługuje także oparty na połamanym elektronicznym bicie remix utworu ”Taki jak inni”, którego autorem jest, również związany ze Szczecinkiem, Eebi.

Należy podkreślić fakt, że wydawnictwo Jesza & MOFW nie należy do łatwych w odbiorze. Aby w pełni zrozumieć przekaz, wyłapać wszystkie celne wersy i smaczki muzyczne, koniecznych jest co najmniej kilka przesłuchań. Jak zaznacza duet w pierwszym utworze z płyty, potencjalny odbiorca ich materiału ma tylko dwa wyjścia: przesłucha go lub nie. W mojej opinii ”Sprawdź epke” spokojnie można postawić na jednej półce obok ”Insert Ep” Łony i Webbera. W związku z tym, parafrazując słowa Jesza z intro skierowane do słuchacza, mogę napisać tylko jedno zdanie: „Jeśli jesteś jednym z tych, co chcą słyszeć wyżej wymieniony duet wszędzie, na dobry początek sprawdź epke!”.