Poczta Polska będzie musiała wykonać i pokazać wyniki pomiarów hałasu emitowanego przez pracę sortowni przy ulicy Druckiego-Lubeckiego. To efekt skarg mieszkańców pobliskiego osiedla mieszkaniowego – od otwarcia placówki nie są w stanie normalnie funkcjonować. Dodatkowo, magistrat wystąpi o kontrolę całego centrum logistycznego.
Centrum logistyczne w tzw. „Dolinie Śmierci” to duża inwestycja firmy 7R. W miejscu dawnych warsztatów samochodowych i garaży powstały hale magazynowe. Inwestycja od samego początku budzi niemałe kontrowersje, a mieszkańcy wielokrotnie zwracali uwagę, że centrum logistyczne w środku osiedla mieszkaniowego to „szaleństwo”. O sprawie pisaliśmy w czerwcu bieżącego roku.
Jak spać, kiedy jest głośno?
Głównym problemem jest hałas – zarówno w dzień, jak i w nocy. Dla mieszkańców szczególnie uciążliwy jest ten, który generuje działalność sortowni Poczty Polskiej.
„Mój organizm nauczył się spać cztery godziny na dobę. Jak oni zaczynają wyładunek po 23, to już jest pozamiatane”. „Jak spać, kiedy ciągle słychać dźwięk sortowania i uderzenia podjeżdżających samochodów wyładowujących naczepy” – skarżą się mieszkańcy.
Zdenerwowani mieszkańcy nie wykluczali pozwu zbiorowego przeciwko władzom miasta i właścicielom hali logistycznej. Kilku lokatorów wynajęło już prawników.
Pomiary hałasu do wykonania
Teraz prezydent miasta Anna Szotkowska poinformowała, że magistrat rozpoczął postępowanie w sprawie hałasu związanego z funkcjonowaniem sortowni Poczty Polskiej przy ulicy Druckiego-Lubeckiego.
W pierwszym kroku wystąpiono do instytucji o wyjaśnienia i informacje dotyczące m.in. godzin funkcjonowania sortowni, harmonogramu dostaw, rodzaju i skali prowadzonych prac, a także wskazanie potencjalnych, możliwych do wdrożenia działań w celu niwelacji uciążliwości. „Odpowiedź od Poczty Polskiej zawierała szacunkowe informacje odnośnie funkcjonowania sortowni. Z racji, że problem nie dotyczy typowej instalacji funkcjonującej w sposób jednostajny, dalsze postępowanie będzie zmierzać ku nałożeniu obowiązku wykonania przeglądu ekologicznego” – czytamy w odpowiedzi Anny Szotkowskiej w odpowiedzi na interpelację.
Tym samym Poczta Polska będzie musiała wykonać i pokazać m.in. wyniki pomiarów hałasu emitowanego przez pracę sortowni.
Inwestycja nie budziła zastrzeżeń
Zastępczyni prezydenta przypomina także, dlaczego kontrowersyjna inwestycja nie była zablokowana.
„Prowadzone było postępowanie w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy, następnie pozwolenia na budowę. Wniosek inwestora spełniał wymogi formalne i nie było podstaw do jego odrzucenia” – tłumaczy zastępczyni prezydenta Szczecina.
Dla inwestycji wydana została również decyzja środowiskowa. „W jej warunkach określone zostały m.in. maksymalne moce akustyczne instalacji technicznych hal w taki sposób, aby nie powodowały przekroczeń dopuszczalnych poziomów hałasu” – zapewnia Anna Szotkowska. Kontrola całego centrum logistycznego
Dodatkowo, Wydział Ochrony Środowiska magistratu wystąpi do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska o kontrolę funkcjonowania całego centrum logistycznego zgodnie z założeniami eksploatacyjnymi przyjętymi przez inwestora. Chodzi o m.in. ruch pojazdów.
Przypomnijmy, że do hal magazynowych prowadzi „Nadodrzanka”, która po remoncie ul. Kolumba awansowała na pierwsze miejsce w niechlubnym rankingu najbardziej dziurawych ulic w Szczecinie. Stan drogi nie pomaga, a wręcz przeciwnie – wzmacnia nieprzyjemne doznania akustyczne.
Zastępczyni prezydenta podkreśla, że 17 maja br. wydana została decyzja zatwierdzająca projekt budowlany i udzielająca pozwolenia na przebudowę układu drogowego w rejonie skrzyżowania ulic Druckiego-Lubeckiego i Bilizińskiego.
Komentarze
0