Do serii niebezpiecznych zdarzeń doszło w czwartkowy wieczór na placu Rodła w Szczecinie. Jak ustalił portal wSzczecinie.pl, dwaj agresywni mężczyźni pobili czekających na autobus mieszkańców.

Świadek zdarzenia twierdzi, że sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie.

– Mężczyzna uciekał przed napastnikami przez pół placu Rodła. Dorwali go na środku torowiska, tam powalili, pobili i zostawili. Przyjechała policja i pogotowie – mówi nasz informator.

Zdarzenie potwierdzają policja i pogotowie. Co więcej, w ciągu kilkunastu minut w okolice Zakładu Ubezpieczeń Społecznych służby wzywane były dwukrotnie. Ci sami sprawcy napadli kolejną osobę. 

– Mężczyzna w wieku 26 lat miał został pobity po godzinie 22:22. Z urazem głowy został przewieziony do szpitala. Był przytomny w momencie przewożenia do placówki – mówi Paulina Targaszewska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. – Tego samego wieczoru mieliśmy zgłoszenie, że w okolicy placu Rodła napadnięto drugiego mężczyznę. Uderzono go pięścią w głowę i rękę. Kolejny zespół ratownictwa został wezwany o 22:38 – dodaje rzeczniczka pogotowia.

Czekamy na komentarz Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Ma być sprawdzany zainstalowany na placu Rodła monitoring.