Co dalej z Centrum Edukacji Ogrodniczej? Radni zdecydowali

W Centrum Edukacji Ekologicznej przy ul. Batalionów Chłopskich działa Technikum Ogrodnicze i Branżowa Szkoła I stopnia nr 7 (dawna „zawodówka”). Magistrat od kilku tygodni postuluje likwidację Centrum, głównie z powodu słabych wyników placówki. W 2018 roku 71% uczniów technikum nie zdało matury, a dyplom technika uzyskało pięciu absolwentów.

Przeciwko likwidacji szkoły i przeniesieniu realizowanych przez nią kierunków od początku protestowali uczniowie, ich rodzice, nauczyciele, a także część mieszkańców Szczecina. W obronę placówki zaangażowali się również radni Prawa i Sprawiedliwości. Dodatkowo intencję przejęcia prowadzenia Centrum wyraziło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Efektem szerokich dyskusji i pewnego kompromisu była zmiana decyzji ze strony miasta, dająca zdaniem urzędników szansę na przetrwanie szkoły w jej obecnym miejscu. Za umożliwiającą to warunkową uchwałą byli radni Bezpartyjnych i Koalicji Obywatelskiej, którzy określali, że jest to „wyciągnięcie pomocnej ręki w kierunku szkoły”. Przeciw był klub Prawa i Sprawiedliwości, którego członkowie mówili, że tak naprawdę jest to „uchwała likwidacyjna”. Teraz zrealizowane mogą zostać trzy scenariusze.

Scenariusz pierwszy – Centrum Edukacji Ogrodniczej wypełnia plan naprawczy

Radni przyjęli warunkową uchwałę o likwidacji szkoły ogrodniczej w 2021 r. Warunkową, bo jeśli program naprawczy odniesie skutek i uzyskane zostaną odpowiednie wskaźniki, jej treść stanie się bezprzedmiotowa, a Centrum będzie działać dalej.

Magistrat chce, by w 2019 r. maturę w Technikum Ogrodniczym zdało co najmniej 65% uczniów, w 2020 r. – 70%, a w 2021 r. – 70%. Zwiększyć powinien się również procent absolwentów z dyplomem zawodowym (do 80% w 2021 r.). Dodatkowo miasto będzie sprawdzać jak dużo uczniów rezygnuje z nauki w tej szkole (maksymalnie może być to 16% w czasie pierwszej klasy i 10% później) oraz ilu z nich nie zdaje do następnej klasy (maksymalnie 5%).

- Propozycja planu naprawczego dla szkoły to odpowiedź na postulaty uczniów, nauczycieli i rodziców. Danie szansy, by w czasie trzech lat szkoła osiągnęła takie parametry obiektywne, aby wszyscy byli z niej dumni – mówił Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina, odpowiedzialny za sprawy oświatowe.

- Wiem, że wskaźniki i nabór do szkoły są ważne. Ale czy te czynniki są najważniejsze? Moim zdaniem nie – kontrargumentowała Maria Świerczek, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w Szczecinie. - Nie można patrzeć tylko przez pryzmat wskaźników. Trzeba patrzeć na materię, z którą przychodzi pracować nauczycielom. Tam są inni uczniowie niż np. w liceach.

Przeciwko warunkowej uchwale o likwidacji szkoły i przeniesieniu kierunków głośno protestowali też radni Prawa i Sprawiedliwości.

- To nie projekt naprawczy, tylko projekt likwidacji szkoły. Przecież osiągnięcie 75% zdawalności matury w 2021 r. nie jest możliwe. Nie róbmy z tej placówki „trzynastki” – komentował Maciej Ussarz, radny Prawa i Sprawiedliwości.

PiS najpierw chciał zdjęcia projektu uchwały z programu obrad, a potem głosował przeciwko jego przyjęciu. Zdecydowała jednak większość złożona z radnych Koalicji Obywatelskiej i Bezpartyjnych. Za było 17 radnych (KO i Bezpartyjni), a przeciw 8 (PiS).

Scenariusz drugi – prowadzenie Centrum Edukacji Ogrodniczej przejmuje ministerstwo

Taką intencję wyraziło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jej przedstawiciele wizytowali szkołę kilka dni temu. Nieoficjalnie mówi się, że mogliby ją przejąć od gminy najwcześniej w styczniu 2021 r.

- Za nami dosyć obiecujące spotkanie. Czekamy na formalne potwierdzenie intencji ministra. Póki co jeszcze nie wpłynęło – mówił we wtorek prezydent Soska.

Oczywiście jeśli zmieni się podmiot zarządzający szkołę, warunkowa uchwała o jej likwidacji będzie bezprzedmiotowa. Miasto chce za darmo oddać ministerstwu majątek szkoły, oszczędzając jednocześnie pieniądze wydawane na prowadzenie placówki.

Scenariusz trzeci – Centrum Edukacji Ogrodniczej zostaje w 2021 r. zlikwidowane

Tak się stanie, jeśli nie zrealizowany zostanie żaden z wcześniejszych scenariuszy. Miasto zamiast o likwidacji woli mówić o połączeniu szkół. Bowiem takie kierunki jak: technik ogrodnik, technik architektury krajobrazu, technik weterynarii, ogrodnik oraz mechanik-operator pojazdów i maszyn rolniczych zostaną wtedy przeniesione do ZSO nr 2 przy ul. Portowej w Dąbiu. W takim wypadku dalej wykorzystywane przez uczniów mają być jednak szklarnie, sad i pola uprawne przy ul. Batalionów Chłopskich. Do samego budynku przeniesiony ma zostać wówczas Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii.

Szkoła ogrodnicza działa w Zdrojach już od 124 lat, z czego ponad 70 w polskim Szczecinie.