Tennis Plus Festiwal towarzyszący zmaganiom zawodników na kortach 15 września przyciągnął uwagę bardzo wielu szczecinian. Fani muzyki i sportu przyszli zobaczyć występ Renaty Przemyk Acoustic Trio.

Na początek zabrzmiał „Alice“ ,(który można znaleźć na płycie „Unikat“), a zaraz po nim  „Ten Taniec“ czyli coś z pierwszych lat  kariery Renaty. Potem znów nastąpił powrót do „Unikatu“ aż na trzy przystanki, bo zabrzmiały kolejno „Zona“„Fado“ i „Gites“. Pani renata pomiędzy utworami snuła swą opowieść o ...ruchu, nawiązując do tekstów piosenek i do nastroju panującego w namiocie Pekao Open bardzo wypełnionego widzami. Wydaje mi się, ze ten występ był jeszcze bardziej intymny i kameralny niż ten sprzed roku (na Zamku Książąt Pomorskich). Wczoraj bardzo dużą przyjemność wielu osobom sprawiło wykonanie przebojowego „Odjazdu“

, a zaraz po nim „Blizny“(w bardzo dynamicznej wersji). W tym projekcie artystce towarzyszą Maciej Mąka i Błażej Chochorowski – na gitarach i to oni nadają akustycznym wersjom utworów znanych z płyt dodatkowej energii i specyficznego smaku.

Następne utwory to dalszy ciąg promocji albumu „Odjazd“ - „Póki świeci słońce“, „Ile kosztuje miłość“, „To, że jesteś“ oraz „Słony Żal“. Oprócz nich usłyszeliśmy także klika starszych numerów np. „Drzewo“ z „Blizny“ czy „Kochana“ (znana z wykonania w duecie z Kasią Nosowską). Jednak najstarszy utwór został pozostawiony na koniec - „Babę zesłał Bóg“ w radosnej, improwizowanej na wesoło wersji zamknął ten występ. Warto dodać, że pani Renata opowiadała także o przedmiotach, które ze sobą wzięła (opisując je jako rzeczy wyrażające emocje). Nie tylko były to azjatyckie i afrykańskie instrumenty, ale także czarny szal, który kiedyś uratował ją w bardzo trudnej sytuacji ...