To kolejny napad na kierowcę autobusu miejskiego w naszym mieście. Nieco ponad tydzień temu zaatakowany został kierowca w Podjuchach. Kilka dni temu skradziono plecak kierowcy w Przecławiu, a teraz do awantury i zniszczenia mienia doszło w autobusie linii 75. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.

Komenda Miejska Policji w Szczecinie potwierdza, że niebezpieczne zdarzenie miało miejsce. Kierowca autobusu miejskiego miał zostać zaatakowany po tym, jak upomniał pasażera pijącego piwo w autobusie.

– Otrzymaliśmy zgłoszenie, według którego miało dojść do pobicia kierowcy autobusu. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, ustalili, że w autobusie doszło do awantury, bo kierowca zwrócił uwagę jednemu z pasażerów, który spożywał alkohol. Kierowca nie doznał obrażeń ciała, ale doszło do uszkodzenia mienia w pojeździe. Napastnikiem był 39-letni mężczyzna. Trwa postępowanie wyjaśniające, sprawa jest w toku – mówi Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Spółka będąca właścicielem autobusu ocenia, że uszkodzenie mienia, do którego doszło podczas awantury, to koszt kilkuset złotych.