Urodziła się i mieszka w Londynie, ale jej rodzina pochodzi z Iranu. Jest cenioną kompozytorką, improwizatorką, DJ-ką i turntablistką, ale dotąd jeszcze w Polsce nie była... Od wczoraj Shiva Feshareki ma na koncie swój pierwszy występ w naszym kraju. W holu Filharmonii w Szczecinie zaprezentowała swoją premierową kompozycję podczas kolejnego wydarzenia z cyklu Soundlab!

Winylowa elektronika

Znawców i fanów muzyki elektronicznej w naszym mieście jest bardzo wielu. Chyba już wszyscy wiedzą, że wykonawców i twórców tego gatunku usłyszą nie tylko w klubach, ale też właśnie w Filharmonii - w ramach cyklu Soundlab, który niewątpliwie jest jednym z najmocniejszych repertuarowych "wyróżników" tej instytucji. Są to bardzo często występy organizowane tylko u nas, właściwie jednorazowe. W tym sezonie przygotowano już sześć wydarzeń soundlabowych, podczas których zagrali m.in. Andy Stott, Forest Sword i Anna Zaradny. Czwartkowy występ Shivy Feshareki był siódmym, opatrzonym „podtytułem” El-vinyl.

Komfortowy odbiór

Widzowie otrzymali komfortowe warunki odbioru, bo w holu Filharmonii oprócz krzesełek, ułożono też matę z poduszkami. Można było usiąść wygodnie z lampką wina albo nawet położyć się, wsłuchując się w dźwięki dobiegające z głośników. Mało kto posunął się jednak do zamykania oczu, bo Shiva serwowała dźwięki niekoniecznie relaksacyjne, a poza tym wzrok przez cały czas przyciągały wizualizacje, tworzone na żywo, ukazujące się na jednej ze ścian nad artystką. Można też było „podglądnąć” jak Feshareki sampluje...

Nagroda za innowacyjność

Shiva zaproponowała dość ekstremalny przekaz, aplikując nam z gramofonów i przetworników, mieszankę drum’n’base’u, muzyki garażowej i deep dark. Od wielu lat zajmuje się eksperymentowaniem z dźwiękiem i badaniem możliwości łączenia elektroniki z tradycyjnym instrumentarium. Dlatego występowała też m.in. z BBC Concert Orchestra, Aarhus Symphony Orchestra czy Orchestre Nationale de Lyon, a w 2017 BASCA (British Academy of Songwriters, Composers and Authors) przyznała jej nagrodę za innowacyjność.

Żywe instrumenty i wibracje

Specjalnie dla Filharmonii w Szczecinie Feshareki stworzyła utwór na gramofony oraz instrumenty dęte. Przedstawiła go w drugiej części wieczoru i to był najciekawszy fragment całego programu. Sześciu instrumentalistów (muzyków Filharmonii w Szczecinie), którzy grali wraz z nią, znacząco ubarwiło wrażenia, których mogliśmy doświadczyć i „gramofonowy lot”, poszerzony o żywe wibracje, został oczywiście nagrodzony głośnym i długim aplauzem.

18 maja w ramach Soundlabu wystąpi Weiss Video Orchestra i znów elektronika połączona zostanie z „żywymi” instrumentami, ale też z głosami. Zaśpiewają Reni Jusis i Alicja Jedlińska, a na trąbce zagra Kacper Grzanka.