Bycie bohaterem to nie bieganie z przyczepioną peleryną.
To przezwyciężanie własnych słabości, czasem nawet prozaicznych – jak zdrowe odżywianie i zbilansowana dieta. Bohaterstwo to przywilej, który jest możliwy do osiągnięcia przez każdego z nas; wymaga jedynie odrobiny silnej woli, szczypty ciężkiej pracy i kilku ziarenek samozaparcia. Czy to naprawdę trudne?
Czy Zyguś zrozumie jak wiele traci przez swój żałosny styl życia? Czy Amelce uda się przekonać brata? A może ktoś jej w tym pomoże?
Komentarze
0