Psalmy

Kto ustala zasadę, że psy nie idą do nieba? Czy szukanie odpowiedzi na największe pytania jest grzechem? Katechetka straszyła piekłem, może nie będzie w nim aż tak źle, jeśli trafimy tam razem, prawda? Zazdrościmy artystom z ubiegłych epok. Serio, pożera nas to trochę. Spędzali sobie dnie nad dopieszczaniem spojrzenia Maryi, a to żeby Jezusowi tu na tym osiołku wygodnie było, a tam na drugim planie to niech sobie ten święty cierpi trochę mocniej. Muzyczkę do pracy też mieli klimatyczną, niezłe te chorały gregoriańskie. Teraz na rynku pracy kryzys. Bóg nie dość, że nie wypłaca wynagrodzenia, to nawet na maile nie odpowiada. Podobno warto bywać wyszczekanym. Szczególnie w sytuacjach, w których ktoś z góry próbuje nam wmówić, że nasze życie zależne jest od jakiegoś absolutu, który patrzy na nas z góry i decyduje, kto zasługuje na potępienie a kto nie. Komu należy się szacunek, a kto jest zwykłym kundlem? Poczekajmy aż głowy kościoła ustalą co jest dobre a co złe. To będzie taki spacer z psem. No właśnie. To my wyprowadzamy psa, czy to pies nas wyprowadza?

Wydarzenie na FB: https://www.facebook.com/events/382843724792545