„Wycinka na terenie miasta rodzi mnóstwo negatywnych emocji”. Radna apeluje o szybki, prosty i tani system informowania

Przypomnijmy, że w zeszłym roku Edyta Łongiewska-Wijas zwróciła się do prezydenta Szczecina z interpelacją o uruchomienie serwisu internetowego, w którym mieszkańcy mogliby znaleźć informacje o planowanych wycinkach drzew. We wrześniu ubiegłego roku magistrat zapewniał, że system zostanie stworzony, ale nie wcześniej niż na jesień tego roku. Teraz data jego uruchomienia uległa przesunięciu na przyszły rok.

„Oczywiście doceniam, że miasto podjęło prace nad stworzeniem wirtualnego serwisu, jednak termin jego uruchomienia wydaje się zbyt odległy, aby pozostawiać mieszkańców w niewiedzy, gdy praktycznie każda wycinka na terenie miasta rodzi mnóstwo negatywnych emocji”, podkreśla niezrzeszona radna w kolejnej interpelacji do prezydenta Szczecina.

Edyta Łongiewska-Wijas proponuje, aby uruchomieniu serwisu towarzyszyły również takie działania, jak umieszczenie na drzewie kartki informującej o planowanym wycięciu. „W innych miastach praktykuje się umieszczanie na pniu laminowanej kartki z krótkim komunikatem o terminie planowanej wycinki i jej przyczynach”, dodaje.

Radna podkreśla, że „tylko taki sposób informowania mieszkańców będzie czynił decyzje miasta transparentnymi i zrozumiałymi”.

Ma to być wiadomość skierowana do osób przebywających najbliżej wycinanych drzew.

„Nie zastąpi tego żadna zakładka głęboko osadzona w Biuletynie Informacji Publicznej o wydawanych zezwoleniach na usunięcie drzew”, uważa Edyta Łongiewska-Wijas. „Wystarczy, że osoba malująca drzewo przeznaczone do wycinki, zawiesi na pniu zalaminowaną kartkę”.

Radna podkreśla, że mieszkańcy chcą wiedzieć minimum tydzień wcześniej o planowanych wycinkach. „Tylko umieszczenie informacji bezpośrednio na drzewie umożliwi mieszkańcom przygotowanie się do tej zmiany w najbliższym otoczeniu – zwykle w okolicy domu, szkoły czy pracy”, dodaje.