Miasto wywiązało się z deklaracji wobec pań handlujących na placu Szarych Szeregów. Kwiaciarki wrócą do swoich pawilonów już w najbliższych dniach.

Z naszych informacji wynika, że w miniony weekend kwiaciarki dostały już pozwolenie na przygotowanie swoich stanowisk sprzedaży. W poniedziałek trwało ustawianie stołów oraz malowanie rolet, które w większości pomazane były nieestetycznym graffiti.

– Wracamy prawdopodobnie w czwartek, ale wiem, że są panie, które chciałyby zacząć handlować już w środę. Bardzo się cieszymy, bo była obawa, czy remont chodnika zakończy się do 26 maja, a bardzo nam zależało, żeby wrócić do tego dnia – mówi pani Iwona, właścicielka kwiaciarni „U Iwonki” oraz handlująca w pasażu na placu Szarych Szeregów. – Remont oceniamy pozytywnie. Chodnik jest równy, panie w szpilkach nie będą się już potykać – dodaje i zaznacza: – Tęskniłyśmy za handlem w tym miejscu. Jest zupełnie inaczej niż w tradycyjnej kwiaciarni, ten kontakt jest bardziej bezpośredni.

Powrót kwiaciarek na plac Szarych Szeregów oznacza, że remont śródmiejskiego odcinka al. Wojska Polskiego postępuje.

– Pawilony zostały przekazane „kwiaciarkom”. Zgodnie z zakładanym harmonogramem pawilony zostały udostępnione handlującym przed Dniem Matki. Według naszych informacji trwają przygotowania do ich otwarcia. Ze strony inwestycji, większość robót w tym miejscu została zrealizowana. Prace, które będą jeszcze prowadzone, nie powinny przeszkadzać w handlu – komentuje dla portalu wSzczecinie.pl Piotr Zieliński ze spółki Szczecińskie Inwestycje Miejskie.

Na placu Szarych Szeregów swój biznes prowadzi siedem kwiaciarek. Wiele z nich handluje w tym miejscu od kilku dekad.