W ciągu ostatnich 5 lat na szczecińskich drogach zginęło aż 65 osób. W tym czasie doszło do aż czterech tragicznych wypadków na ul. 26 Kwietnia i trzech na ul. Gdańskiej. Aż 33 ze wszystkich ofiar to piesi.
O szczegółowe statystyki dotyczące bezpieczeństwa na drogach poprosił radny Przemysław Słowik z Koalicji Obywatelskiej. Odpowiedzi na interpelację udzielił Ryszard Słoka, Sekretarz Miasta.
Najbardziej muszą uważać piesi
Dane z pięciu ostatnich lat pokazują, że zdecydowanie najwięcej wypadków ze skutkiem śmiertelnym, to potrącenia pieszych. Na wspomnianej ul. 26 Kwietnia wszystkie cztery ofiary to osoby przechodzące przez ulice. W udostępnionych statystykach nie podano dokładnych okoliczności tych wypadków, ale informacje o nich można szybko sprawdzić w archiwach mediów. Dwie osoby przechodziły w niedozwolonych miejscach, jedna na czerwonym świetle, a jedna została potrącona na pasach.
Do trzech wypadków śmiertelnych doszło na ul. Gdańskiej. Zginęli dwaj kierowcy i pasażer.
W statystyce dwukrotnie pojawiają się ulice: Krygiera, al. Jana Pawła II, Rayskiego, Przestrzenna, Szosa Polska, Tczewska, al. Bohaterów Warszawy i Sosabowskiego – Taczaka.
Liczba śmiertelnych wypadków nie maleje
Przez pięć lat na szczecińskich drogach zginęło 33 pieszych (w tym 2 osoby potrącone przez tramwaje), 12 kierowców, 11 pasażerów (w tym pasażer karetki), 7 motocyklistów i 2 rowerzystów (jedna osoba w wyniku zderzenia dwóch rowerów). Najtragiczniejsze były skutki karambolu na autostradzie A6, w wyniku którego śmierć poniosło 6 osób.
Smutne jest to, że liczba śmiertelnych wypadków nie maleje. Przez ostatnie lata to zawsze 10-15 zdarzeń rocznie. W tym roku było już ich 13.
W 2019 r. (d0 5 listopada) było łącznie 447 wypadków, w tym 121 z udziałem pieszych i 53 z udziałem rowerzystów. Zatrzymano 1430 kierujących po alkoholu.
Komentarze
9