Bohaterka wczorajszego spotkania, to bardzo znana propagatorka kultury i tradycji morskich, matka chrzestna statków m/s Powstaniec Listopadowy i m/s Gdynia oraz autorka licznych publikacji. Trudno wymienić wszystkie zasługi i inicjatywy Elżbiety Marszałek. Formą podziękowania za jej wielką aktywność był benefis pod hasłem „Blue Lady”, który odbył się 11 marca w Starej Rzeźni, z udziałem bardzo znaczących gości.

Co prawda frekwencja na tym spotkaniu była mniejsza, niż można się było spodziewać, ale z oczywistych względów nie wszyscy mogli na nie dotrzeć. Mimo wszystko dobrze się stało, że benefis tak znanej postaci, jaką jest Elżbieta Marszałek, mógł zostać zorganizowany. Jedną z inicjatorek wydarzenia była Laura Hołowacz, prezes Grupy CSL, założycielka CKE „Stara Rzeźnia”, dla której Marszałek była swego czasu nauczycielką i mentorką, a całe spotkanie poprowadziła prof. Aneta Zelek, rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie.

Oczywiście była to bardzo dobra okazja do wspomnień. Jako pierwszy, został o nie poproszony były prezydent RP, Bronisław Komorowski, który w 1990 r. został prezesem Ligi Morskiej (przeformowanej później na Ligę Morską i Rzeczną) i funkcję tę pełnił przez 17 lat. Z tej racji bywał także często w Szczecinie i przyjął też zaproszenie na wczorajszy benefis.

fot. Koło Ligi Morskiej i Rzecznej

– To Elżbieta zorganizowała wielki Flis Odrzański. Popłynęliśmy wtedy przez całą długość Odry, a wkrótce później dzięki różnym działaniom, zaczęły powstać na jej brzegach pierwsze mariny i przystanie. Rzeka wcześniej bardzo zaniedbana i brudna, powoli zaczęła stawać się atrakcyjna dla turystów – mówił były prezydent. – Pamiętam też bardzo interesujące wydarzenie, jakim był flis trzech marszałków – Sejmu, Sejmiku Województwa i... pani Elżbiety – dodał Komorowski, a w konkluzji swojego wystąpienia, stwierdził, że bohaterka benefisu jest tak energetyczną i aktywną kobietą, że trudno mu sobie wyobrazić, by miała swą działalność choć trochę ograniczyć...

Tytuł całego spotkania wyjaśniła przyjaciółka pani Elżbiety, znana dziennikarka - Krystyna Pohl. Opowiadała o wielkiej admiracji jaką obecna wiceprezes ZG Ligi Morskiej i Rzecznej darzy kolor błękitny. Praktycznie nigdy się z nim nie rozstaje i nawet podczas oficjalnych uroczystości jakieś elementy ubioru o takiej barwie stara się mieć. Na dowód tego publiczność mogła zobaczyć kilka zdjęć z takich wydarzeń, m.in. z wręczenia pierścienia Hallera (najwyższego wyróżnienia, jakie przyznaje Liga) papieżowi Janowi Pawłowi II. Elżbieta Marszałek wystąpiła wówczas w błękitnej todze!

Wśród innych gości środowego spotkania był także marszałek, Olgierd Geblewicz, a całość urozmaiciły występy muzyczne – m.in. w wykonaniu zespołu Optymalni.

fot. Koło Ligi Morskiej i Rzecznej

Zobacz też:

Prezydent Duda o koronawirusie: "To, że będą zgony jest w zasadzie pewne"