Paweł Passini to absolwent Wydziału Reżyserii warszawskiej Akademii Teatralnej, twórca ostatnio bardzo ceniony i wielokrotnie wyróżniany m.in. nagrodą marszałka województwa opolskiego za najlepszy spektakl teatralny – (za "Ifigenię w Aulidzie") w 2006 roku. Był jednym z jurorów tegorocznej edycji festiwalu „Kontrapunkt” , a po zakończeniu przeglądu został w Szczecinie by pracować nad projektem „UFO Spotykacz”. Premiera tej inscenizacji odbyła się 22 maja w Teatrze Współczesnym.

Zamierzeniem reżysera była próba odpowiedzi na pytanie czy my ludzie, jesteśmy przygotowani poznawczo i etycznie na sytuację, kiedy UFO znajduje się w naszej bliskości. Co wtedy zrobimy, jak porozumiemy się z istotami obcymi ? Przedstawienie rozpoczyna się od odtworzonego na ekranie wywiadu z mieszkańcem Wierzchowa, panem Lechem Chacińskim który w 2003 roku widział niezydentyfikowany obiekt i spotkał istoty wygladające na przybyszy z innej planety. Świadków podobnych wydarzeń mieszka w Polsce więcej (relacja innego człowieka jest przedstawiona na końcu inscenizacji). Co możemy zrobić by spotkanie z UFO nie było dziełem przypadku, by stało się początkiem wymiany myśli i pokojowym początkiem współpracy ? Czy wystarczy tylko transparent z napisem „Welcome To Earth” ?

Passini stwarza bohaterów, którzy uczestniczą w ciekawym eksperymencie.W zamknietej przestrzeni, odizolowani od reszty świata mają się „szkolić” na reprezentantów naszej planety w spotakniu z UFO. Wydaje się, że są dobrymi kandydatami do spełnienia powierzonego im zadania. Wybrana trójka (w tych rolach: Maria Dąbrowska, Małgorzata Klara, Maciej Wyczański) gorliwie podejmuje się realizacji wszystkich poleceń zgodnie z podpisanym kontraktem. W trakcie trwania tego „obozu” okazuje się jednak, że nie zamierzają jedynie pomóc ludzkości, ale przede wszystkim chcą pomóc sobie.


Analizujjąc sny, przywołując wspomnienia z dzieciństwa (na życzenie twórców projektu), bohaterowie zaczynają między sobą rywalizować, oskarżając się o niekompetencję i brak zaangażowania. Każde z nich ma swoje własne fobie, kompleksy i pragnienia, które w tej swoistej klatce nabrzmiewają do nieoczekiwanych rozmiarów. Kiedy więc Maria, Klara i Wiktor spotykają "zielonego stwora" (w tej roli Katarzyna Tadeusz) to jest on (ona) dla nich kimś niezwykłym, czymś co chcą lepiej poznać, ale też oczekują, że dzięki tej interakcji zmieni się ich własne życie, a frustracje i problemy ulegną dezintegracji...

Spektakl został zrealizowany w ramach projektu „Nowy Wspaniały Świat” i Szczecinie można go będzie zobaczyć na scenie Malarnii dziś o godz. 19.00 oraz jutro o 17.30. w przyszłym miesiącu aktorzy przedstawią go kilkakrotnie w Lublinie.